Atak nożem w Rzeszowie
RZESZÓW.

Fot. pixabay/CC0
W środę 5 lutego po godz. 1, dyżurny miejski otrzymał informację, że w jednym z mieszkań na osiedlu Kmity, pomiędzy dwoma mężczyznami doszło do awantury, w trakcie której jeden z nich miał zostać zraniony nożem.
Policjanci, którzy pojechali na wezwanie, pod blokiem zastali 28-letniego mieszkańca Lubaczowa. Jak się okazało, to on wywołał awanturę, podczas której groził pozbawieniem życia 21-latkowi, a w trakcie szarpaniny niegroźnie ranił go nożem. Mundurowi zatrzymali agresora, który został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań.
Na miejscu policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej i technicy kryminalistyki pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady.
Zgromadzeniem pełnego materiału dowodowego w sprawie zajęli się funkcjonariusze z komisariatu w Śródmieściu. Akta sprawy przesłali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszowa.
Prokurator wszczął w sprawie śledztwo i przesłuchał 28-latka, któremu postawił dwa zarzuty. Dotyczyły one usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz kierowania gróźb karalnych.
Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę nawet do 20 lat pozbawienia wolności.