Scena główna Filharmonii Podkarpackiej przejdzie spory remont
RZESZÓW. Placówka oszacowała jego koszt na 326,6 tys. zł. Chyba jednak będzie trochę drożej.

Fot. Filharmonia Podkarpacka
Z grubsza chodzi o kompleksowy remont sceny głównej, a przede wszystkim wymianę na nowy jej drewnianego parkietu. Ale to nie takie proste.
Scena wyposażona jest bowiem w technologię teatralną, m.in. mechanizm kurtynowy, zespół zapadni scenicznych z autonomicznym systemem sterowania, a na posadzce znajduje się kilka klap rewizyjnych, których liczba docelowo ma zostać zredukowana do trzech.
Ekspertyza stanu sceny wykazała, że wiele jej elementów jest już uszkodzonych, niektóre zaś są w kiepskim stanie. Pojawiły się nierówności, pęknięcia, szczeliny, porysowania (zainteresowanych odsyłamy do dokumentacji przetargowej i wspomnianej ekspertyzy). To wszystko utrudnia przeprowadzanie wydarzeń artystycznych. Przypomnijmy też, że scena ostatni raz kompleksowo remontowana była w latach 2009/2010, kiedy cały obiekt przechodził modernizację.
Mówiąc krótko, wszystkie felery mają zniknąć.
O kontrakt walczą dwie firmy. Jarosławski Styl-Bud zaproponował cenę 334 408 zł, zaś Akar z Rzeszowa 577 942 zł. Faworyt do wygranej wydaje się więc oczywisty.
Filharmonia planuje realizację remontu w sierpniu. Powinien potrwać miesiąc.