Białymstok - zabójstwo sklepie przy ulicy Powstańców
Szesnastolatek podejrzany o śmiertelne ugodzenie nożem podczas napadu.
We wtorek o godz. przed godz. 8 rano do małego osiedlowego sklepu przy ulicy Powstańców wszedł 16-latek. Akurat nie było żadnych klientów, a młody człowiek miał przy sobie nóż. Prawdopodobnie postanowił zaatakować właściciela i ukraść coś z kasy lub jakiś towar. Doszło do szamotaniny, podczas której właściciel dostał raniony nożem w plecy.
Na miejscu pojawili się ludzi, którzy nie pozwolili uciec podejrzanemu o atak, a także wezwali pogotowie ratunkowe i policję. Niestety ranny mężczyzna zmarł. Miał 50 lat.
Policja zatrzymała podejrzanego. To mieszkaniec Białegostoku, ma już na koncie kradzieże i narkotyki.