Wrzesień w Bieszczadach też pełen turystów
BIESZCZADY. Mimo zachęt turyści nadal wybierają najbardziej znane szlaki.

Fot. BdPN
Jak informuje Bieszczadzki Park Narodowy we wrześniu odnotowano tam 131,5 tyś. wejść na szlaki piesze. To o 64 proc. więcej niż w roku 2019. Czujniki drogowe z kolei zarejestrowały 70,7 tys. wjeżdżających na teren parku pojazdów.
Turyści najliczniej wchodzili na szczyty Tarnicy, Wielkiej i Małej Rawki oraz Bukowego Berda. Mimo tak wysokiej frekwencji ogólnej były też odcinki o niewielkim natężeniu ruchu turystycznego. Przypominamy, że na terenie Parku istnieje 140 km szlaków pieszych. Park zachęca też do wędrówek po tych mniej uczęszczanych np.: Bereżki - Przysłup Caryński - Połonina Caryńska, Jaworzec - Smerek - Suche Rzeki, Tarnawa Niżna - Dźwiniacz, Wetlina - Dział - Mała Rawka, Pszczeliny Widełki - Bukowe Berdo.
A jak będzie w październiku i na ile na turystycznej frekwencji odbiją się antycovidowe obostrzenia? Przypomina o nich dyrekcja BdPN.
W związku z zaostrzeniem obostrzeń związanych z przeciwdziałaniem pandemii należy zakrywać nos i usta na parkingach, przy punktach informacyjno - kasowych oraz na powierzchniach widokowych, gdzie gromadzą się turyści. Oczywiście w lesie i w terenie otwartym nie ma obowiązku używania maseczki lub zakrywania ust i nosa w inny sposób.
Dyrekcja parku informuje też, że wszystkie szlaki są dostępne dla turystów. Czynne są wszystkie parkingi. Opłaty za wstęp oraz opłaty parkingowe można uiścić w punktach informacyjno-kasowych przy wejściach na szlaki (płatność tylko gotówką) lub poprzez platformę internetową: bdpn.eparki.pl.







