RZESZÓW, WARSZAWA.

Dawid Cygan Kostecki. Fot. twitter/@Polishgipsy
Nie milkną echa sprawy Dawida Kostecki, ps. „Cygan”, pochodzącego z rzeszowskiej Baldachówki boksera, a także przedsiębiorcy oraz przestępcy. Był skazywany m.in. za handel narkotykami i sutenerstwo.
Jak wiadomo, 2 sierpnia 2019 r. znaleziono martwego w celi. Według oficjalnych informacji odebrał sobie życie, wieszając się na prześcieradle. Jednak prawnicy rodziny kwestionują oficjalną wersję, twierdząc że samobójstwo zostało upozorowane.
Dziennik „Super Express” informuje, że według opinii lekarskich Kostecki był przestępcą o skłonnościach psychopatycznych i cechowała go agresja.
Będąc w więzieniu „nie podejmował żadnej pracy ani nauki. Nie uczestniczył w programach przepustkowych. Wzbudzał strach u innych więźniów, którzy wnioskowali o odizolowanie ich od Kosteckiego”.
Deklarował przynależność do więziennej podkultury, grypsował i w hierarchii więziennej zajmował najwyższe pozycje. Dwukrotnie, w 2003 i 2015 roku podejmować miał próby samobójcze.