Życzenia starosty rzeszowskiego Krzysztofa Jarosza
Życzenia przewodniczącego Sejmiku Jerzego Borcza wraz prezydium
Studiuj transport - spedycję - logistykę
Wesołych Świąt życzy Smak Górno

Czy na Podkarpaciu będzie 170 tysięcy bezrobotnych?

Opublikowano: 2012-09-11 15:31:30, przez: admin, w kategorii: Praca

Bezrobocie wzrośnie na pewno – co do tego nikt nie ma żadnych wątpliwości. Złoży się na to kilka czynników. Niektórych można było uniknąć – pisze Tomasz Czop, ekspert rynku pracy.

Tomasz Czop, fot. Virtus

Tomasz Czop, fot. Virtus

Na wzrost bezrobocia złoży się kilka czynników. Pierwsza sprawa –razem z końcem sezonu letniego kończą umowy w pracach sezonowych, np. w turystyce, rolnictwie, a także w budownictwie. Sezonowość występuje w gospodarce zawsze, ale w tym roku dochodzi do tego trudna sytuacja branży budowlanej, którą kryzys dotyka w szczególności. Upadłość ogłosiło kilka firm, w tym także prowadzących wielkie budowy infrastrukturalne w województwie podkarpackim. A ich podwykonawcy mają problem z odzyskaniem swoich należności i muszą zwalniać pracowników. Budowa autostrady na paru odcinkach jest wstrzymana.

Sezonowy wzrost bezrobocia jesienią i zimą od kilku lat był łagodzony przez pieniądze z Funduszu Pracy, dzięki którym zapewniane były staże, czy dotacje dla firm na tworzenie nowych miejsc pracy. Jednak w tym roku pieniędzy z Funduszu Pracy jest znacznie mniej. A to dlatego minister finansów nie zdecydował jeszcze o wydatkowaniu około 5 miliardów złotych, które są zapisane na ten cel w budżecie. Uwolnionych zostało tylko ok. 500 mln zł, a to stanowczo za mało (w skali kraju).

Życzenia senatora Józefa Jodłowskiego z okazji Wielkiej Nocy
Życzenia posła Zdzisława Gawlika z okazji Wielkanocy

Jakie środki przeznaczono dla województwa podkarpackiego Funduszu Pracy w ostatnich latach? W 2009 roku było to 282 mln zł, w 2010 - 394 mln zł, 2011 – 159 mln zł, a w 2012 - 198 mln zł.

Obecne spowolnienie w gospodarce (czy może kryzys) powoduje, że wiele firm jeśli nie zwalnia, to wstrzymuje zatrudnienia. Na tym najbardziej cierpią młodzi ludzie, absolwenci szkół czy uczelni.

Życzenia posłanki Teresy Pamuły

Natomiast brak pieniędzy z Funduszu Pracy stwarza tez problem pracodawcom, a szczególnie dla małych, jedno- czy kilkuosobowych firm, których często nie stać na zatrudnienie pracownika i korzystały ze stażystów. Mówię tu o zakładach fryzjerskich, zakładach kosmetycznych, gastronomii, itp. Duże firmy nie zatrudniają stażystów – to inna kategoria.

Co nas czeka? Na pewno pracodawcy częściej będą zatrudniać na umowy na czas określony oraz umowy zlecenie czy o dzieło. Przewiduję też, że pod koniec roku bez pracy będzie w województwie podkarpackim 165 a nawet 170 tys. ludzi. To będzie najgorszy wynik od sześciu lat. Dla porównania na koniec 2011 roku bezrobotnych było u nas było 155 tysięcy.

Tomasz Czop, prezes Agencji Pośrednictwa Pracy Work24, były wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie.

ac

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij