Bibliotekarski kryzys w Przemyślu

Poinformował o tym na czwartkowej konferencji prasowej Wojciech Bakun, prezydent miasta. Jak tłumaczył, o zwiększenie kwoty dotacji powiatu na wykonywanie zadań powiatowej biblioteki publicznej, poprosił w lutym. Pod koniec miesiąca władze Przemyśla dostały od starostwa odpowiedź odmowną i informację o zerwaniu współpracy. Starostwo miało napisać, że zwiększenie dotacji nie będzie możliwe ze względu na „szereg zaplanowanych w budżecie powiatu przemyskiego na 2019 rok zadań do realizacji”.

Dlaczego miasto poprosiło o większe finansowe zaangażowanie powiatu?

Jak tłumaczą władze Przemyśla, od 20 lat PBP realizuje szereg zadań na rzecz bibliotek publicznych z powiatu przemyskiego, m.in. upowszechnianie czytelnictwa i promocja bibliotek w środowisku lokalnym, organizacja imprez kulturalnych i rozmaitych programów edukacyjnych, takich jak: lekcje biblioteczne, wystawy, konkursy czy akcje czytelnicze, których uczestnikami są czytelnicy z terenu powiatu. Ponadto Przemyska Biblioteka Publiczna organizuje też szkolenia zawodowe bibliotekarzy bibliotek działających na terenie powiatu.

Na działalność PBP miasto wydaje ok. 2,5 mln zł. Starostwo niby się dorzuca, ale np. w ubiegłym roku powiat przemyski (zgodnie z zawartym porozumieniem), przekazał na realizację tych zadań 11 tys. zł. Dotacje powiatu na tym poziomie maja się zresztą utrzymywać od kilku lat.

-W naszej ocenie, kwota 11 tys. zł była zdecydowanie niewystarczająca w stosunku do zadań, które PBP realizuje na rzecz powiatu. - powiedział na konferencji prezydent Przemyśla - Życzylibyśmy sobie urealnienia tych kwot. I nie mówimy tu bynajmniej o partycypowaniu w kosztach na poziomie 30 proc., ale sami państwo przyznają, że kwota 11 tys. zł w puli 2,5 miliona jest niewielką częścią tego, co Przemyska Biblioteka zapewnia dla rzeszy osób z niej korzystających. 

Co po zerwaniu współpracy przez starostwo? Wojciech Bakun zapewnił, że nie zmienią się zasady korzystania z Przemyskiej Biblioteki Publicznej (ani jej 7 filii działających na terenie miasta) przez czytelników z powiatu. PBP nie będzie już jednak realizować innych zadań na rzecz bibliotek publicznych z powiatu przemyskiego.

Przemyska Biblioteka Publiczna realizowała zadania na rzecz bibliotek powiatowych w Birczy, Krzywczy, Dubiecku, Fredropolu, Krasiczynie, Orłach, Medyce, Hermanowicach, Stubnie i Żurawicy.

Na swojej stronie internetowej starostwo nie zamieściło jeszcze żadnej informacji w kontrze do wypowiedzi władz Przemyśla.