Fot. Pixabay/CC0

Rada zajęła takie stanowisko na ostatniej sesji. Tym samym przyłączyła się do protestu mieszkańców zarówno Ustrzyk Dolnych, jak i okolicznych miejscowości. Jeszcze w kwietniu 2018 r. firma wystąpiła o wydanie decyzji „o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą Zakład Produkcyjny Węgla Drzewnego Gryfskand”. Sprawa do dzisiaj nie znalazła swojego finału.

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Zarząd Zlewni w Przemyślu, w sierpniu orzekło, że inwestycję nie wymaga przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Stanowisko to zostało podtrzymane w październiku. W tym też miesiącu Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska wyraził z kolei opinię, iż ocena oddziaływania na środowisko jest jednak konieczna.

Protest mieszkańców co do planów Gryfskandu z miesiąca na miesiąc przybierał na sile. Teraz stanowisko zajęła Rada Powiatu.

W swoim komunikacie „stanowczo protestuje przeciwko planom budowy” w Ustrzykach Dolnych zakładu produkcji węgla drzewnego i mas bitumicznych. Czym radni argumentuję swoje stanowisko? Jak można m.in. przeczytać: „pragmatyką działania firmy w innych miejscowościach, w których posiada własne zakłady produkcyjne”. Zdaniem radnych, firma ma tam wykazywać np. małą reaktywność na zgłaszane problemy i sygnały mieszkańców. Radni wskazują też na „małą skuteczność i zawodność mechanizmów kontrolnych oraz praktyczną niemożność pozbycia się zakładu po jego powstaniu”. I wreszcie „negatywny i niezgodny z dokumentami strategicznymi wpływ na istniejące już gałęzie gospodarki, w tym przemysł drzewny, a przede wszystkim rozwijający się przemysł turystyczny”. W tle są oczywiście „obawa przed degradacją i zanieczyszczeniem środowiska” oraz „zagrożenie zdrowia i życia mieszkańców”.

Rada powiatu apeluje do wszystkich instytucji o zablokowanie budowy zakładu Gryfskandu.