Fot. wojaszowka.pl

Jak wynika z planu inwestycyjnego gminy, rewitalizacja stawu może kosztować nawet 2 mln zł. Na rewitalizacje gmina uzyskała unijne dofinansowanie.

Skąd aż takie koszty?

Bo i zakres prac będzie duży. W zamówieniu przetargowym - jakie opublikowała gmina - czytamy, że inwestycja obejmuje roboty saperskie, odmulenie stawu, remont mnicha wodnego wraz z montażem nowych zasuw, wykonanie utwardzenia terenu dookoła stawu na długości blisko 300 m i jego ogrodzenie. Sam staw zostanie też zarybiony a wokół niego pojawią się obiekty małej architektury.

Dodatkowo przebudowana zostanie droga powiatowa i wykonany będzie chodnik.

Prace powinny się zakończyć w lipcu przyszłego roku.