Rozróba pseudokibiców na rzeszowskim Rynku
RZESZÓW. Policjanci zatrzymali pierwszych mężczyzn podejrzewanych o udział sobotniej bijatyce na rynku.

W sobotę po godz. 21 na rynek przyszła grupa około 50 młodych mężczyzn, część z nich usiadła przy stolikach. Byli to pseudokibice jednego z rzeszowskich klubów, wspierani przez przyjezdnych z innej części Polski. Po kilkunastu minutach na rynku pojawiła się druga, mniejsza grupa, około 30 osób, związanych z innym rzeszowskim klubem. Między tymi grupami doszło do burdy, która trwała około 2 minut. Użyto m.in. krzeseł zabranych z ogródków. Na miejsce szybko przyjechał radiowóz, uczestnicy rozróby rozbiegli się. Większość opuściła Rynek ulicą Przesmyk.
Jak informuje policja, nie była to ustawka (czyli nie było wcześniejszego umówienia się). Grupy miały spotkać się przypadkowo w centrum miasta. Wśród uczestników burdy mieli być kibice czy pseudokibice Resovii, Stali Rzeszów (która tego dnia grała w Jarosławiu) oraz sprzymierzeni ze stalowcami fani Elany Toruń.
Policjanci już tożsamość kilkunastu z nich. Dzisiaj zatrzymane zostały pierwsze osoby podejrzewane o udział w zdarzeniu. To mieszkańcy Rzeszowa w wieku 21, 23, 26 lat.