Z Wisłoka wyłowiono ciało zaginionej kobiety
RZESZÓW. Policjanci ustalili tożsamość kobiety, której ciało zostało znalezione dzisiaj w Wisłoku. To zaginiona 38-letnia mieszkanka Rzeszowa, adwokatka, doktor prawa.
Ciało zauważono w wodzie w Łukawcu na północ od Rzeszowa, gdy funkcjonariusze wspólnie ze strażakami kontynuowali poszukiwania zaginionej kobiety. Kilkanaście dni wcześniej nad Wisłokiem została znaleziona torebki kobiety.
W poniedziałek przed południem policjanci wspólnie ze strażakami wznowili poszukiwania zaginionej mieszkanki Rzeszowa. Przeszukiwali odcinek Wisłoka od nowego mostu T. Mazowieckiego w dół rzeki w kierunku granic powiatu.
Około godz. 12 w miejscowości Łukawiec, płynący pontonem funkcjonariusze zauważyli w wodzie przy brzegu ciało. Na miejscu trwały policyjne czynności zmierzające do jego identyfikacji. Policjanci ustalili, że jest to ciało poszukiwanej od 1 stycznia br. 38-letniej mieszkanki Rzeszowa.
Prowadzone śledztwo prokuratorskie wyjaśni okoliczności i przyczyny śmierci kobiety.