Nikt nie chce montować słupów ogłoszeniowych w Rzeszowie
RZESZÓW. Zarząd Zieleni Miejskiej po raz kolejny unieważnił przetarg.

Fot. Miejski Zarząd Dróg/dokumentacja przetargowa
Przyczyna unieważnienia jest prozaiczna. W wyznaczonym w zamówieniu terminie po prostu nie wpłynęła żadna oferta. Tak samo było kilka miesięcy temu, podczas pierwszego przetargu.
Wygląda więc na to, że na nowoczesne, podświetlane słupy ogłoszeniowe, jakie chciał sobie zafundować Rzeszów, przyjdzie jeszcze poczekać. Chociaż prawdę powiedziawszy, na razie chodziło tak naprawdę o dwa takie słupy: przy wejściu do Podziemnej Trasy Turystycznej i u zbiegu ulic Cieplińskiego i Piłsudskiego.
Być może oferentów odstrasza skromność zamówienia lub - przy okazji - mnogość wymagań i dokumentów, jakie trzeba było spełnić i zdobyć, żeby móc wystartować w przetargu. W przypadku jednego ze słupów (tym na Rynku) potrzebna jest np. także zgoda konserwatora zabytków.