Zamkniecie petycji w sprawie Via Carpathia w Parlamencie Europejskim
STRASBURG. Jak poinformował dziś (poniedziałek, 1 grudnia 2014) europoseł Tomasz Poręba, Komisja Petycji PE zdecydowała o zamknięciu petycji dotyczącej Via Carpathia. Stało się to na wniosek posłów Platformy Obywatelskiej.
Fot. Parlament Europejski
Podczas posiedzenia Komisji Petycji europoseł PiS mówił, że budowa szlaku Via Carpathia przebiegającego z Kłajpedy na Litwie do Salonik w Grecji byłaby zgodna z filozofią wyrównywania różnic między krajami nowej i starej Unii Europejskiej. Przypomniał, że w poprzedniej kadencji komisja zadecydowała o utrzymaniu petycji i rozważeniu możliwości wysłania misji obserwacyjnej, by w bezpośrednim kontakcie rozpoznać możliwości jej budowy w najbliższych latach.
- To jest kwestia strategicznych interesów UE, żeby wschodnia flanka była lepiej skomunikowana i zasobniejsza, co na pewno przełoży się na bezpieczeństwo - mówił Tomasz Poręba podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Petycji.
O konieczności budowy Via Carpathia przekonywał również Janusz Wojciechowski, który zaznaczył, że nie może być mowy o rozwoju UE bez odpowiednich inwestycji komunikacyjnych.
Jarosław Wałęsa z Platformy Obywatelskiej stwierdził, że nic nie można w tej sprawie zrobić i zaapelował o zamknięcie petycji raz na zawsze.
Z kolei Julia Pitera oceniła, że Podkarpacie jest jednym z najlepiej dofinansowanych regionów w Polsce i poddała w wątpliwość zasadność inwestycji.
- Jesteście posłami z Polski i domagacie się zamknięcia projektu, który przyczyniłby się do rozwoju naszego kraju. To wstyd i kompromitacja - odpowiedział im Tomasz Poręba.
Ostatecznie głosami europosłów Platformy Obywatelskiej oraz innych należących do Europejskiej Partii Ludowej zdecydowano o zamknięciu petycji.