Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Nietrafiona inwestycja Uzdrowiska Rymanów?

Opublikowano: 2014-10-15 22:05:43, przez: admin, w kategorii: Firmy

RYMANÓW, RZESZÓW. Marszałek Ortyl: Zostaliśmy oszukani.

Kasztanowy Dwór

Kasztanowy Dwór

 

Kilka miesięcy temu (w lipcu 2014 roku) zarząd województwa podkarpackiego odwołał kierownictwo spółki podległej Uzdrowisko Rymanów – prezesa i wiceprezesa. Wśród wymienianych wtedy powodów był m.in. zakup obiektu o nazwie Kasztanowy Dwór. Kosztował on spółkę 6 mln zł. Dziś (15 października 2014) marszałek Władysław Ortyl i nowa prezes spółki Iwona Olejnik (była przewodnicząca rady nadzorczej) wypowiadali się ostrzej na ten temat.

– Zostaliśmy oszukani w tej sprawie przez poprzedni zarząd spółki – mówił marszałek. - Kasztanowy Dwór miał przynosić zyski, a jest obciążeniem.

Marszałek Ortyl stwierdził, że zmiany w spółce Uzdrowisko Rymanów były konieczne, a przeprowadzone zostały zbyt późno. Jego zdaniem potwierdza to raport otwarcia, sporządzony przez nowy zarząd.

Spółka funkcjonuje na podstawie umów z Narodowym Funduszem Zdrowia i Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, ma też – dużo mniejsze – przychody ze sprzedaży wody mineralnej i kosmetyków. W tej chwili firma ma do spłacenia 20 mln zł kredytu. Kasztanowy Dwór także został kupiony na kredyt – za 6 mln zł.

- To blokuje nam inne inwestycje – stwierdziła prezes Olejnik. - Nie możemy go sprzedać, bo jest tam świadczona usługa, za która płaci Zakład Ubezpieczeń Społecznych – umowa zawarta została na trzy lata.

Liczący 360 mkw obiekt jest wynajęty za kwotę 500 zł miesięcznie, a wynajęcie parkingu przed nim kosztuje Uzdrowisko 800 zł miesięcznie.

Jak twierdziła Iwona Olejnik, nie ma tam możliwości założenia spa, basen „ledwie funkcjonuje”, a podobne usługi już są w mieście oferowane.

- Pewnie będziemy próbowali obiekt jakoś rewitalizować – przypuszcza prezes.

Dziennikarze pytali czy w takim razie o sprawie będzie informowana prokuratura, a także kto mógł skorzystać na niekorzystnych – w opinii marszałka decyzjach poprzednich menedżerów. Marszałek stwierdził, że nie będzie doniesienie do prokuratury, nie poszukuje też żadnych związków politycznych w działaniach prezesów.

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij