Jest dotacja na nowy most na Wisłoku, na ulicy Rzecha
RZESZÓW. Połączenie ulic Lubelskiej i Rzecha – pozytywna opinia w sprawie dofinansowania.
Budowa mostu na Wisłoku w północnej części Rzeszowa w pobliżu Elektrociepłowni to jedna z większych i droższych miejskich inwestycji. Ma kosztować 184 mln. Jak na razie z unijnego Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej (zarządzanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości) pochodzić będzie ponad 92 mln zł – czyli połowa kosztów. Do końca czerwca ma zostać podpisana umowa z PARP. Budowa potrwać ma do końca 2015 roku.
Nie można jej przedłużyć, gdyż wtedy kończy okres rozliczeniowy unijnych programów. Pierwotnie jednak zakładano rozpoczęcie prac w majaju 2014 roku.
- W trakcie realizacji inwestycji, ta suma powinna wzrosnąć do ponad 150 mln zł (85 proc.) - mówi Paweł Potyrański, zastępca dyrektora Wydziału Pozyskiwania Funduszu Urzędu Miasta Rzeszowa.
Inwestycja już trwa (chociaż nie w terenie, a prowadzona jest w trybie „zaprojektuj-wybuduj”. Wykonawcą jest niemiecka firma Bilfiger. Gdyby dotacja nie została przyznana, to firma opracowałaby tylko projekt obiektu.
Poza mostem, w ramach inwestycji powstać ma także dwukilometrowa droga od ulicy Rzecha do Lubelskiej oraz rondo na dojeździe do Lubelskiej.
