Maciej Mikosz uratował życie 10-letniej dziewczynce
Podczas urlopu w Bułgarii Maciej Mikosz z Krasnego uratował życie 10 letniej dziewczynce, która podczas zabawy stała się ofiarą poważnego wypadku.
Maciej Mikosz z uratowaną przez siebie 9-letnią Mają. Fot. archiwum prywatne (przesłane przez WOT)
Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego tegoroczne wakacje spędzał w Bułgarii. Tam nieoczekiwanie
- Słysząc w pobliżu dźwięk rozbitej szyby i krzyk dziecka, natychmiast tam podbiegłem. Okazało się że stłuczona szyba rozcięła dziewczynce tętnicę promieniową na przedramieniu, powodując obfite krwawienie . Sytuacja była dramatyczna, szybko wymyśliłem z czego zrobić opaskę uciskową by skutecznie zatamować krwotok. Wykonałem improwizowaną opaskę uciskową ze sznurówki i paska do spodni, co pozwoliło zatamować krwawienie i ustabilizować stan poszkodowanej do czasu przybycia służb medycznych - relacjonuje Maciej Mikosz.
Poszkodowana dziewczynka pochodzi z Polski.
Pan Maciej udzielania pomocy nauczył się podczas szkoleń, które odbywał jako szeregowy z 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorailnej. Wojskowe szkolenia medyczne są dostosowane do warunków z jakimi mogą się spotkać żołnierze czyli, przede wszystkim po placówką medyczną, w terenie, w stresie, w nieprzewidywalnych sytuacjach. Niezbędne umiejętności medyczne nie tylko pomagają w ratowaniu życia na polu bitwy, ale są również podstawą dalszej opieki medycznej.
Oprócz wiedzy medycznej, szkolenia w wojsku rozwijają także umiejętności interpersonalne żołnierzy. Praca w zespole, umiejętności komunikacji w stresujących sytuacjach oraz empatia to cechy, które są niezbędne w budowaniu morale. Żołnierze, którzy potrafią współpracować i wspierać się nawzajem, są bardziej efektywni w swoich działaniach.