Kolejny przetarg na przebudowę biurowca przy ul. Geodetów został unieważniony
RZESZÓW. Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie najwidoczniej nie ma szczęścia do tej inwestycji. Tym razem jednak nie poszło o ceny ofert.
Fot. materiały prasowe
IAS podjęła już kilka prób wyłonienia wykonawcy przebudowy i modernizacji komleksu budynków przy ul. Geodetów. To ona koordynuje całe postępowanie - również z upoważnienia Totalizatora Sportowego i OPGK Rzeszów, które mają tam swoje siedziby. Niestety w każdym z postępowań ceny ofer znacznie przekraczały założony limit kosztów. Niektóre z przetargów trwały i trwały - nie brakowało bowiem także odwołań do KIO.
Przypomnijmy, planowana inwestycja obejmuje kilka branż: architektoniczną, elektryczną i sanitarną. Pracę mają polegać m.in. na ociepleniu ścian zewnętrznych budynku, wykonaniu nowej fasady z płyt aluminiowo-kompozytowych, wymianie okien i stolarki drzwiowej, modernizacji systemu centralnego ogrzewania, wymianie oświetlenia wbudowanego na oświetlenie LED i ociepleniu stropodachów wentylowanych dla kondygnacji XV i części kondygnacji I przyległej do wysokiego budynku (OPGK Rzeszów). Zniknie też klatka schodowa po zachodniej stronie budynku (powstanie pomieszczenie techniczne), gdzieniegdzie przestrzeń wewnątrz obiektu zyska nowy układ przestrzenny. Przebudowa i modernizacja biurowca miałaby potrwać 24 miesiące.
Niestety, ostatni ogłoszony przez IAS przetarg również został unieważniony. Koszt inwestycji został oszacowany na 24 403 817 zł. Do przetargu stanęło dwóch wykonawców. Niższą z cen zaoferowała rzeszowska firma SB Complex - 22 988 699 zł (zamówienie podstawowe - 20 588 243 wraz z pcją - 2 400 455 zł). Z kolei firma Erbud International z Jasionki wyceniła swoją ofertę na 26 338 812 zł (podstawowe - 23 261 697 zł, opcja - 3 077 115 zł).
Po analizie obu ofert, obie zostały ostatecznie odrzucone. I nie poszło o zaproponowane ceny, a o niezgodność ofert, a raczej - mówiąc w skrócie - zaproponowanych przez wykonawców rozwiązań technologicznych z „warunkami zamówienia” (opisem przedmiotu zamówienia).
W przypadku każdego z oferentów chodzi o nieco inne uwagi, ale na jedno wychodzi. Przetarg musiał zostać unieważniony.