Starostwo w Stalowej Woli unieważniło przetarg na zakup taboru autobusowego

Do przetargu stanęło dwóch dostawców, w tym jeden zmieścił się w założonym przez starostwo limicie kosztów (12 054 000 zł). Była nim spółka SOR Poland z Warszawy, z ceną oferty 11 005 117 zł. Cena drugiej oferty, firmy APB Bus&Coach, wynosiła już 13 960 500 zł.

Problem w tym, że kilka dni po otwarciu ofert komisja przetargowa zorientowała się, że w treści zamówienia był pewien błąd. Niby niewielki, ale o poważnych formalnych konsekwencjach. Powodował, że praktycznie uniemożliwiał on rozstrzygnięcie postępowania tak, aby nie zostało ono podważone. A że błędu (już po otwarciu ofert) nie było jak skorygować, przetarg musiał zostać unieważniony.

Przypomnijmy, starostwo chce kupić 10 niskoemisyjnych autobusów z napędem ON, o długości od 10 do 11,5 m, do obsługi linii podmiejskich. Pojazdy mają być wyprodukowane nie wcześniej niż w 2024 r. Ich konstrukcja i zastosowane rozwiązania mają gwarantować co najmniej 12 lat eksploatacji, przy założeniu 80 000 km średniego rocznego przebiegu. Ilość miejsc siedzących minimum 34, stojących nie mniej niż 10, plus 1 miejsce dla pasażera na wózku inwalidzkim. Wszystkie pojazdy mają być niskopodłogowe, wyposażone w system głosowej i wizualnej informacji pasażerskiej oraz klimatyzację.

Termin finalizacji przyszłej umowy to 10 miesięcy.

Zakup jest dofinansowywany z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (8 851 500 zł).