Co najmniej 40 kolejnych par z Rzeszowa z szansą na leczenie in vitro
RZESZÓW. Trwa już nabór do programu. W tym roku z budżetu miasta przeznaczono na ten cel 463 928 zł.
W ubiegłym roku podobna rekrutacja do programu „Dofinansowanie do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców Rzeszowa na lata 2022-2025” odbyła się trzykrotnie. Do tej pory wydatkowano na niego 93 504 zł. Zakwalifikowanych do programu zostało 27 par, z czego 7 par zrezygnowało z udziału w programie w trakcie jego realizacji. Natomiast do drugiej procedury zakwalifikowano 4 pary, a do trzeciej procedury 1 parę. W efekcie 7 par oczekuje na szczęśliwe rozwiązanie. Pierwsze dziecko ma się urodzić na przełomie marca i kwietnia.
W 2024 r. (rekrutacja rozpoczęła się 22 lutego) zakwalifikowano do programu 3 nowe pary
(4 para jest na ostatniej prostej - czeka tylko na ostateczną akceptację), 5 par zakwalifikowano do 2 procedury, a 1 para zakwalifikowana do 3 procedury. Aktualnie jeszcze 10 par może skorzystać z programu. Kwalifikowanie odbywa się zgodnie z kolejnością składanych zgłoszeń.
Kto może uzyskać dofinansowanie?
Mieszkańcy Rzeszowa, którzy pozostają w związku małżeńskim lub partnerskim i którzy rozliczają się z podatków z Urzędem Skarbowym w Rzeszowie przez co najmniej 3 pełne miesiące poprzedzające dzień kwalifikacji do programu; wiek kobiety mieści się w przedziale 20 - 40 lat (warunkowo kwalifikowane są kobiety do 42. roku życia).
Uczestnikom programu przysługuje możliwość dofinansowania do maksymalnie 3 prób zabiegu zapłodnienia pozaustrojowego w wysokości 5 tys. zł każda, nie więcej jednak niż 80 proc. kosztów całej procedury biotechnologicznej. Warunkiem uzyskania dofinansowania jest pozytywna kwalifikacja medyczna oraz formalna.
Zainteresowanych odsyłamy do kontaktu osobistego w placówce Parens - klinika leczenia niepłodności - Rzeszów przy ul. Podwisłocze 21 w Rzeszowie lub telefonicznie: 509-108-109.
Klinika Parens, wykonawca programu in vitro w Rzeszowie, została wybrana w drodze konkursu. Ma już 20-letnie doświadczenie w zakresie in vitro. Brała też udział w trzylenim programie Ministerstwa Zdrowia.
