Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Senator Pupa chce wejść do komisji rolnictwa i komisji do spraw unijnych

Opublikowano: 2013-09-10 10:53:06, przez: admin, w kategorii: Polityka

PODKARPACKIE. Politycy Prawa i Sprawiedliwości uważają, że wynik wyborów to druzgocąca klęska koalicji.

Senator Zdzisław Pupa ledwo widoczny zza licznych kamer telewizyjnych. Fot. Adam Cyło

Senator Zdzisław Pupa ledwo widoczny zza licznych kamer telewizyjnych. Fot. Adam Cyło

 

Podczas pierwszej po wyborach konferencji prasowej senator-elekt Zdzisław Pupa stwierdził, że jest wdzięczny Jarosławowi Kaczyńskiemu i posłom Stanisławowi Ożogowi i Kazimierzowi Moskalowi.

- W kampanii wyborczej docieraliśmy w sposób indywidualny do wyborców – mówił senator Pupa. - Podkreślam, że to Prawo i Spraw wygrało, a nie kandydat Zdzisław Pupa, bo bez sztabu byłoby to niemożliwe.

Zapowiedział też, że będzie starał się podjąć pracę w komisji rolnictwa i środowiska, może jeszcze ds. unijnych. W rozmowie z dziennikarzem portalu gospodarkapodkarpacka.pl powiedział, że nie zna nazwiska swojego następcy na stanowisku sekretarza miasta Dębica.

Zdaniem posła Stanisława Ożoga, te wybory były wielkim sondażem.

- Wzięła w nim udział nie reprezentatywna grupa, tylko kilkadziesiąt tysięcy ludzi – mówił poseł Ożóg. - W wyniku tego sondażu różnica między PiS a PO-PSL wynosi łącznie 40 proc. To czerwona kartka, druzgocąca klęska koalicji rządzącej

Dodał, że społeczeństwo powiedziało nie dla wielu innych kandydatów uzurpujących sobie reprezentowanie prawicy.

- Ci, którzy odeszli ze Zbigniewem Ziobrą, mówili, że PiS przegrało zbyt wiele wyborów. Tymczasem takie przykłady jak gmina Padew Narodowa, Rybnik, Elbląg czy sejmik województwa pokazują coś innego – mówił poseł.

Dziennikarze pytali też posła Kazimierza Moskala, szefa sztabu Zdzisława Pupy o zarzuty jakie przedstawił Mieczysław Golba, szef sztabu Kazimierza Ziobro, w tym o ulotkę na której kandydat Solidarnej Polski był przedstawiony obok byłego marszałka Mirosława Karapyty.

- Jestem lekko zaskoczony zarzutami komitetu, który sam powinien zobaczyć jak prowadził kampanię oznaczenia, bezprawne wykorzystywanie miejsc reklamowych, zalepianie plakatów. Sami niech popatrzą na siebie.

Zdaniem posła Moskala, to Marek Jurek dał przykład jak się jednoczy prawica. Natomiast – jego zdaniem Kazimierz Ziobro rozbijał jedność prawicy i wspierał patologiczne układy związane z poprzednia kolalicją.

- Wiem, ze pani jest obrońcą patologii Burego – zwrócił się Kazimierz Moskal do dziennikarki Nowin Małgorzaty Froń.

Po chwili dodał jednak, że przesadził z porównaniem.

Konferencja była przyciągnęła wielu dziennikarzy, także ekip telewizyjnych z mediów warszawskich, które transmitowały ją na żywo.

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij