Tylko jedna oferta na I etap budowy nowego więzienia w Sanoku
RZESZÓW, SANOK. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Rzeszowie ma jednak problem. Cena oferty jest o kilkadziesiąt milionów wyższa niż szacunkowy koszt inwestycji.
Fot. Wizualizacja Urban Project Architecture
OISW w Rzeszowie zakładał, że I etap budowy nowego zakładu karnego w Sanoku uda się zamknąć w kwocie 37 383 303 zł (brutto). Tymczasem Polska Grupa SW Przedsiębiorstwo Państwowe z Warszawy zażyczyła sobie za realizację inwestycji aż 62 749 000 zł.
Na razie rozpoczęła się analiza formalna złożonej oferty.
Nowy zakład karny w Sanoku powstać ma na obrzeżach miasta, na terenie o powierzchni 11,5 ha, które Służba Więzienna przejęła jeszcze w 2018 r. Pierwotnie powstać tam miało więzienia dla 1000 osadzonych. Do tego oczywiście hale produkcyjne, w których pracowaliby więźniowie i cała pozostała infrastruktura. Plany te na początku zostały jednak oprotestowane przez mieszkańców Sanoka. Potem nałożyły się na to pewne problemy finansowe. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej postanowił więc okroić pierwotne plany, choć bynajmniej nie rezygnuje z powrotu do nich. Stąd m.in. właśnie ów I etap inwestycji.
Trwający przetarg dotyczy budowy zakładu karnego dla ok. 250 osadzonych. Powstać ma tylko jeden więzienny pawilon mieszkalny, do tego budynek widzeń plus drogi dojazdowe, wewnętrzne, parking, spacerniaki, ciągi piesze i place do rekreacji dla osadzonych. Plus infrastruktura techniczna. Słowem, wszystko co w więzieniu jest niezbędne.
Budowa miałaby potrwać do końca listopada 2024 r.
Przypomnijmy też, że w listopadzie ubiegłego roku OISW rozstrzygnął przetarg na pierwsze, podstawowe wyposażenie nowego zakładu karnego w Sanoku - począwszy od mebli aż po szczotki klozetowe. Zapłaci za nie nieco ponad 816 tys. zł. Dostarczy je Mazowiecka Instytucja Gospodarki Budżetowej Mazovia. Do czasu powstania więzienia w Sanoku składowane ono będzie w magazynach zakładu karnego w Uhercach Mineralnych.