Marcin Krowiak nowym dyrektorem Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku
POWIAT-SANOCKI. Obowiązki pełni od 3 stycznia. Na stanowisku zastąpił Jerzego Ginalskiego, który kierował placówką przez 23 lata.
Marcin Krowiak. Fot. powiat sanocki
Z nowym dyrektorem oraz pracownikami muzeum spotkali się w ubiegłym tygodniu Władysław Ortyl, marszałek województwa oraz Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka.
- Cieszę się, że nowym dyrektorem został dotychczasowy pracownik muzeum, ponieważ to pokazuje, że można awansować – powiedział marszałek Ortyl.- Pan Marcin bardzo dobrze zna problemy placówki i wie, jakie działania należy jeszcze podjąć. Chciałbym, żeby Muzeum Budownictwa Ludowego w dalszym ciągu rozwijało się, kontynuowało dotychczasowe działania oraz poszerzało ofertę m.in. dzięki możliwości pozyskania funduszy zewnętrznych.
Marcin Krowiak pracował w muzeum jako kustosz. Ma 44 lata, pochodzi z Sanoka, z wykształcenia jest historykiem. Ukończył studia magisterskie na Uniwersytecie Rzeszowskim oraz studia podyplomowe z zakresu muzealnictwa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Obecnie ma otwarty przewód doktorski na Uniwersytecie Rzeszowskim.
- Zdecydowałem się wystartować w konkursie na dyrektora MBL, ponieważ od 20 lat jestem związany z muzeum, dzięki czemu znam bardzo dobrze tę instytucję. Zarządzania placówką miałem okazję nauczyć się przy dyrektorze Ginalskim. To głównie te czynniki zadecydowały o „podjęciu rękawicy”.
Zamierza kontynuować plany i inwestycje, które rozpoczął dyrektor Ginalski, ale też większy nacisk położyć na edukację i promocję muzeum.
- Obecnie kończymy prace przy sektorze pastersko-hodowlanym, a już wkrótce planujemy rozbudować część magazynową, co ułatwi konserwację i przechowywanie zbiorów. Chcemy w dalszym ciągu organizować imprezy, które do tej pory odbywały się w skansenie, jak np. Jarmark Folklorystyczny, Karpaty zaklęte w drewnie, Giełdy staroci, Niedzielę Palmową, Bartnik Ziemi Sanockiej czy Jarmark Bożonarodzeniowy. Planujemy wejść w interaktywność multimedialną, co z pewnością nie będzie zadaniem łatwym, ale wierzę, że osiągniemy cel.
.