Pełen recycling w zakładzie Nestlé w Rzeszowie
RZESZÓW. Wszystkie fabryki Nestlé w Polsce są zero-waste: 100 proc. ich odpadów trafia do odzysku. Równocześnie marki firmy oferują szereg produktów w opakowaniach nadających się do ponownego przetworzenia, a także prowadzą i angażują się w inicjatywy na rzecz rozwoju recyklingu.
Odpady z siedmiu zakładów Nestlé – w Kaliszu, Kargowej, Nałęczowie, Nowej Wsi Wrocławskiej, Rzeszowie, Lubiczu i Toruniu – w całości trafiają do przetworzenia. Podlegają recyklingowi, kompostowaniu i regeneracji, trafiają do biogazowni, a także są źródłem zielonej energii.
Firma intensywnie działa na rzecz ograniczania i przetwarzania odpadów. Nie tylko podczas produkcji, ale również na kolejnych etapach – kiedy produkty już opuszczą fabrykę.
- Naszym głównym celem klimatycznym jest zmniejszenie emisji CO2 o połowę do 2030 roku i osiągnięcie zerowej emisji netto do 2050 roku. – mówi Tomasz Korytkowski, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej, public affairs i ESG Nestlé Polska SA. – Szczególną rolę przywiązujemy do opakowań, dążąc do tego, aby wszystkie nadawały się do recyklingu lub ponownego wykorzystania. Dlatego inwestujemy w innowacyjne rozwiązania, ograniczamy zawartość tworzyw sztucznych, szerzej wykorzystujemy plastik z recyklingu, rezygnujemy z opakowań wielomateriałowych i popularyzujemy opakowania wielokrotnego użytku.
Dziś marki Nestlé oferują produkty w opakowaniach podlegających przetworzeniu i prowadzą w tym zakresie różnorodne inicjatywy. W Polsce są to m.in.: Gerber.
.