Krzysztof Feret przewodniczącym Komisji Rewizyjnej w podkarpackim sejmiku
RZESZÓW, PODKARPACKIE.
Krzysztof Feret. Fot. nowoczesna.pl
Dziś (poniedziałek, 28 listopada 2022 r.) radni wojewódzcy zajęli się wyborem nowego przewodniczącego komisji rewizyjnej. Zgodnie z ustawą, przewodniczącym tej komisji musi być radny zgłoszony przez największy klub opozycyjny (nie popierający zarządu województwa).
Do tej pory funkcję tę pełnił Andrzej Szlęzak. Jednak w ostatnich tygodniach został on wyrzucony z klubu Koalicji Obywatelskiej za negatywne wpisy o relacjach polsko-ukraińskich.
W związku z tym nie mógł też dalej pełnić funkcji w komisji rewizyjnej, sam zresztą zgłosił rezygnację.
Dziś radni potwierdzili odwołanie Andrzeja Szlęzaka. Przy okazji wielu radnych koalicji (Prawo i Sprawiedliwość) krytykowali postawę i pracę odwołanego przewodniczącego.
- Mówiliśmy, że będzie wykorzystywał stanowisko do rozgrywki politycznej – mówił wicemarszałek województwa Piotr Pilch. - Jak ta praca była, też mówiliśmy, warto wspomnieć, że miała komisja zrobić protokół z prac. Przewodniczący zrobił raport, który nie został przyjęty.
Piotr Pilch zapewnił, że raport dotyczący służby zdrowia był nieprawdą. Przypomniał, że był wyproszony z obrad komisji, a przed publikację tekstu zarząd nie mógł się do niego odnieść.
Jacek Kotula przypomniał, że PiS na początku kadencji przeciągał wybór przewodniczącego komisji rewizyjnej. Pytał także, dlaczego Andrzej Szlęzak nie został pozwany za swoją publikację. Raport
- Komisja nie funkcjonowała, raport powinien być składany corocznie – przyznawał radny Dariusz Sobieraj (Polskie Stronnictwo Ludowe).
Sam Andrzej Szlęzak nie był obecny na debacie, sesję opuścił parę godzin wcześniej.
Koalicja Obywatelska zgłosiła kandydaturę Krzysztofa Fereta (Nowoczesna). Kandydaturę poparli przedstawiciele PiS (Bogdan Romaniuk) i PSL (Jan Tarapata), wypowiadając się o kandydacie w samych superlatywach.
W głosowaniu wszyscy obecni byli za, wstrzymał sam sam kandydat oraz Czesław Łączak z PiS.
Nowy przewodniczący zapowiedział opracowania planu działania komisji oraz „wyprostowanie tego, co powinno być wyprostowane”.
- Koncentracji na liczbach i faktach będzie towarzyszyła wnikliwość – zapowiedział Krzysztof Feret.