Co z budową drogi ekspresowej S74 Opatów-Nisko?

Fot. gov.pl

Daleka droga, bo budowa tej drogi jest planowana do realizacji w ramach Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.). Póki co jednak, rozpoczął się kolejny etap przygotowań do budowy ponad 70 km S74 pomiędzy Opatowem a Niskiem. Do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie został złożony wniosek o wydanie decyzji środowiskowej, która ostatecznie ustali przebieg nowej trasy.

Prace przygotowawcze dla drogi ekspresowej S74 rozpoczęły się od wykonania Studium korytarzowego, w którym rozpatrywano 7 wariantów przebiegu drogi. Do dalszych prac zostały zarekomendowane 3 warianty.

W 2018 r. Minister Infrastruktury zatwierdził program inwestycji, który umożliwił kontynuację prac przygotowawczych, obejmujący opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego, uzyskanie decyzji środowiskowej, wykonanie koncepcji programowej (wraz z badaniami geologicznymi) i badań archeologicznych. Odbyły się również spotkania informacyjne. Wszystkie uwagi i opinie do zaproponowanych rozwiązań wariantowego poprowadzenia trasy zostały przeanalizowane i w miarę możliwości uwzględnione.

We wniosku o uzyskanie decyzji środowiskowej GDDKiA wskazała jako preferowany jeden z wariantów. Założono w nim, że przyszła trasa będzie miała ok. 73 km długości i przebiegać będzie przez teren województw świętokrzyskiego i podkarpackiego. Na terenie województwa świętokrzyskiego trasa będzie poprowadzona przez 4 gminy: Opatów, Lipnik, Obrazów, Samborzec. Z olei na Podkarpaciu zaproponowano przebieg trasy obejmujący 7 gmin: Tarnobrzeg, Gorzyce, Stalowa Wola, Zaleszany, Radomyśl nad Sanem, Pysznica oraz Nisko.

Nowa trasa będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu w każdą stronę, a dostępność do niej odbywać się będzie poprzez węzły drogowe.

-Droga ekspresowa S74 będzie stanowiła ważne uzupełnienie sieci dróg szybkiego ruchu w południowo-wschodniej Polsce. Trasa ta ma szczególne znaczenie dla rozwoju gospodarczego regionu, a także sprawnego realizowania połączeń transportowych. Jest to istotne zwłaszcza w czasie bestialskiej napaści Rosji na Ukrainę - mówi wiceminister infrastruktury Rafał Weber.