Żłobko-przedszkole w Pysznicy nadal bez wykonawcy

Fot. dokumentacja przetargowa

Na realizację inwestycji gmina zamierza przeznaczyć 10 621 098 zł. Na kolejne już postępowanie wpłynęło sześć ofert. Niestety, najtańsza z nich, Zakładu Remontowo-Budowlanego Roman Olszowy z Kosowy, wyceniona jest na 17 050 416 zł. W pierwszej trójce znajdują się jeszcze: Hand-Bud z ceną oferty 17 321 373 zł oraz Stalprzem ze Stalowej Woli - 17 933 748 zł. Dalej jest jeszcze gorzej, a cena najdroższej oferty wynosi 18 773 584 zł (AJ Profibud z Chmielnika).

Władze gminy mają więc o czym myśleć. Bo miało być tak pięknie! Jeszcze w sierpniu ubiegłego roku gmina otrzymała na budowę obiektu promesę z dofinansowaniem w wysokości 9 mln zł. Środki pochodzić będą z „Polskiego Ładu”. A tu klops...

Przypomnijmy, budynek powstać ma w okolicach ulic Krętej i Kwiatowej. Będzie to obiekt o powierzchni użytkowej - 2 733,78 m2, powierzchni zabudowy - 3 115,95 m2 i kubaturze - 15 099,73 m3. Wysokość budynku wynieść ma ok. 7 m.

W nowym żłobko-przedszkolu znajdzie się wszystko, co potrzeba do zapewnienia odpowiedniej opieki maluchom (budynek będzie miał dwie strefy: żłobkową - dwa oddziały po 25 dzieci i przedszkolną - siedem oddziałów po 25 dzieci): szatnie, wózkownię, sale zabaw, węzły sanitarne, zaplecze kuchenne. Do tego znajdą się tam też pomieszczenia dla kadry nauczycielskiej, administracji placówki oraz np. pielęgniarki i logopedy (szczegóły w dokumentacji przetargowej).

Budynek zostanie wyposażony m.in. w instalację fotowoltaiczną. Powstaną też: ogrodzony plac zabaw, cztery parkingi (po 7, 33, 28, 32 miejsc parkingowych) dla samochodów osobowych, w tym pięć miejsc dla osoby niepełnosprawnej oraz oświetlenie terenu.

Budowa nowej placówki powinna potrwać 15 miesięcy.

 .