Na rzeszowskich Bulwarach powstaje już pumptrack
RZESZÓW. Co nieco już widać i można przynajmniej wyobrazić sobie jego rzeczywisty wygląd. Inwestycję realizuje rzeszowska firma OBO Polska.
Fot. Rzeszowskie Stowarzyszenie Rolkowe
Przetarg na wykonawcę obiektu miasto musiało organizować kilka razy. Przyjęty przez Urząd Miasta szacunkowy koszt budowy (962 699 zł) za każdym podejściem okazywał się za niski. W końcu postanowiono dorzucić brakująca kwotę i ruszyć z inwestycją. Ostatecznie pumptrack ma kosztować 1 338 742 zł.
I tak oto, już od kilku tygodni na Bulwarach powstaje zespół torów rowerowych - w sumie trzy: minipumptrack (dla dzieci i początkujących), tor uniwersalny i ostatni dla profesjonalistów. Długość wszystkich torów wynieść ma w sumie 375 m. Oczywiście w zależności od kategorii (skala trudności), będą one wyposażone w odpowiednie przeszkody.
Oprócz tego, przy torach, powstać ma również spory plac z małą architekturą, m.in. z ławkami, stojakami rowerowymi i tablicami informacyjnymi. Obiekt będzie oświetlony. Będzie więc możliwość korzystania z torów również po zmroku.
Zespół torów będzie przeznaczony do jazdy na rowerach, rolkach, hulajnogach i deskorolkach oraz skierowany do wszystkich grup wiekowych.
Budowa powinna potrwać 4 miesiące.
Fot. Rzeszowskie Stowarzyszenie Rolkowe