Aktualizacja projektu przebudowy skrzyżowania ul. Lwowskiej i Mieszka I też na półkę
RZESZÓW. Zapewne nikogo specjalnie nie zdziwi informacja, że... na miejski przetarg nie skusiła się żadna firma.
Fot. Pixabay/CC0
Przypomnijmy, miasto postanowiło poszukać inżyniera nadzoru projektowego, który miałby m.in. wyjaśnić wszystkie wątpliwości dotyczące istniejącego już projektu, sporządzić ewentualną dokumentację zamienną i wprowadzić na polecenie miasta pewne poprawki, ale tylko w takim zakresie, który nie będzie wymagał uzyskania nowego pozwolenia budowlanego. Oczywiście wyłoniony wykonawca miałby później dopilnować także realizacji samej inwestycji. Pierwotnie planowano, że w ramach przebudowy tego skrzyżowania powstać miałyby tam m.in. prawoskręt z ul. Mieszka I w ul. Lwowską, a przede wszystkim sygnalizacja świetlna.
Samym projektem przebudowy skrzyżowania ul. Lwowskiej i Mieszka I miasto dysponuje już od kilku lat. Przygotowała go jedna z krakowskich pracowni projektowych. Próbowano też wówczas znaleźć od razu wykonawcę inwestycji, ale nic z tego nie wyszło. Przedsięwzięcie zostało więc odłożone w czasie.
Po latach miasto postanowiło wrócić do tematu. Ba, pojawił się on nawet na kwietniowej sesji Rady Miasta. Pewne zawirowania i wątpliwości wokół realizacji przedsięwzięcia tłumaczył też prezydent Konrad Fijołek.
Na razie na tym się skończyło. Zapewne wkrótce miasto spróbuje ponownie poszukać inżyniera nadzoru projektowego planowanej inwestycji.
Fot. pixabay