Cuda, cuda ogłaszają! Ceny paliw w opinii Adama Dziedzica
Ostatnio coraz częściej podawane są informacje przez media dotyczące cen paliw. To lansowanie się niektórych przyjmuje rozmiary niespotykane. Sądzę, że chyba te osoby same uwierzyły w swoją wielką sprawczość na rynkach światowych oraz lokalnym.
Adam Dziedzic. Fot. Adam Cyło
Komunikaty, które docierają „obniżamy ceny paliw dla Polaków” niosą za sobą przesłanie, że jakoby to nie sytuacja na świecie, ale nasz rodzimy koncern robi to z myślą o nas i dla nas!
W mediach zaczyna to wyglądać na przysłowiową rewię mody… A przecież to nie jest prywatna spółka. To spółka publiczna, notowana na GPW. Obowiązuje ją jakiś ład korporacyjny. Ceny paliw to nie widzimisię czy prezenty PiS, ceny paliw: to rynek. Popyt i podaż. Odpowiednie rezerwy ropy i paliw. O wojnie mówi się od pół roku. Aneksja Krymu to 2014 rok….!!! Tak wielkie firmy paliwowe powinny być na to przygotowane. Powinni one i państwo w ramach Agencji Rezerw Strategicznych mieć zgromadzone odpowiednie zapasy paliwa na takie sytuacje. A tutaj wojna 19 dni a u nas od 1 dnia zaczęło szaleństwo na stacjach paliw.
I wtedy prośba skierowana do Polaków: nie siejcie paniki mamy rezerwy paliw, trzymamy kontrolę! Bajki z mchu i paproci! Ta kontrola i zapasy jeszcze dwa – trzy dni temu dawały cenę zwykłego Diesla prawie 8 zł za litr, pojawiały się braki bemnzyny. I nagle jak królik z kapelusza wyłania się dobrodziej – czarodziej - łaskawca i jak Janosik, mówi, że będzie dawał obniżki!!! No może trzeba było tak szybko nie podwyższać? Chyba, że taki był zamiar? On niech trzyma w miliardach rezerwy ropy i paliw !!! Niech Państwo trzyma takie rezerwy strategiczne!!! W tym się mrozi nadpłynność budżetu Państwa. W tym się trzyma rezerwy dewizowe. Ropa, gaz i węgiel to teraz surowce strategiczne. To przed wojną i w trakcie dla kraju lokata kapitału i bezpieczeństwo energetyczne!!! Dlaczego Amerykanie mają rezerwy strategiczne ropy, gazu itd.? A my tylko puste zapewnienia. Tylko mędrkujemy. Zatem jeśli rzeczywiście tak wyglądają „nowe prawa rynkowe” to może lepiej cen nie podnosić i nie obniżać cen tylko utrzymywać je na poziome przystępnym dla Polaków. Z tej dziwnej narracji wynika, że mechanizmy rynkowe to w większości decyzje „dobrodziei” i chyba coraz mniej osób wierzy w te bzdury i tę wątpliwą dobroć płynącą na społeczeństwo!
Miesiąc temu obiecano obniżkę w ramach tarczy i stał się cud….chwilowy, bo odrobiono go w dwa tygodnie! A pamiętać musimy, że obowiązuje nas obniżona stawka VAT. Co będzie jak się skończy?
Myślę, że to nie czas na lansowanie się w mediach, ale na ciężką pracę i poszukiwanie nowych rynków zaopatrzenia. Dobrze, że poprzednicy wybudowali gazoport, bo dzisiaj gaz rządzący woziliby „taczką”! Ciekawostką jest to, że w ciągu ostatnich lat ilość importowanego węgla z Rosji wzrosła a nie spadła. Widać teraz tę naszą niezależność energetyczną. Gdzie te wiatraki na Bałtyku? Gdzie elektro-mobilność i setki tysięcy nowych samochodów z napędem elektrycznym? Osiem lat bez pomysłu i teraz widać tego efekty. Port Naftowy Gdańsk Północ może przyjąć każdą ilość ropy. Ile w ostatnich miesiącach i tygodniach Orlen i Lotos zakupili więcej ropy z USA, Kataru czy Wenezueli??? W porównaniu do stycznia i lutego w 2021r.? W biznesie trzeba przewidywać ryzykować i podejmować odważne decyzje strategiczne dla firmy, kraju i konsumentów. A nie zapowiadać obniżki !!! Z czyjego te obniżki??? Taniej i lepiej kupiłeś ropę? Czy zatem dotychczasowe podwyżki nie miały ekonomicznego uzasadnienia? Cuda, cuda ogłaszają!!!