Wybory wójta w gminie Wiązownica. Będzie II tura
GMINA WIĄZOWNICA. Według na razie nieoficjalnych wyników I tury wyborów z 5 grudnia, o fotel nowego wójta gminy powalczą Maria Tabin-Matusz i Krzysztof Strent.
Marian Jerzy Ryznar, dotychczasowy wieloletni wójt tej gminy sam złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Tłumaczył to względami osobistymi. Końcem września komisarz wyborczy w Przemyślu wydał decyzję o wygaśnięcia jego mandatu. Na początku października Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, na stanowisko tymczasowego wójta gminy zarekomendowała Marię Tabin-Matusz. Premier Morawiecki zaakceptował tę kandydaturę.
I najwidoczniej mieszkańcy obdarzyli ja sporym kredytem zaufania, bo w I turze wyborów zdobyła ona najwięcej głosów - 1 264 głosy.
Drugie miejsce zajął Krzysztof Strent - 1 067. Dla niego ewentualna wygrana w wyborach byłaby niejako powrotem na stare śmieci. Jeszcze nie tak dawno piastował on w gminie stanowisko zastępcy wójta.
O fotel wójta gminy Wiązownica walczyło aż 9 kandydatów. Po I turze widać, że tej walce liczył się jeszcze tylko Marian Fedor, do 2019 r. przewodniczący rady powiatu jarosławskiego, który zdobył 1 018 głosów. Pozostali kandydaci uzbierali od kilkudziesięciu do kilkuset głosów poparcia.
Wyborcza dogrywka zaplanowana jest na 19 grudnia.
Fot.