Mielecki biznes uratował FKS Stal Mielec

Fot. stalmielec.com

Mielecki klub popadł w poważne tarapaty finansowe. Jego dług m.in. wobec fiskusa, ZUS i pozostałych wierzycieli sięgnął 5 mln zł. Klubowi groziło - jak mówił jego prezes Jacek Klimek - że nie dogra tego sezonu do końca. A byłoby szkoda! Tym bardziej, że FKS Stal Mielec radzi sobie w PKO Ekstraklasie coraz lepiej.

Zaczęło się od akcji kibiców, którzy zainicjowali internetową akcję, podczas której zbierali pieniądze na rzecz klubu. Do tej pory uzbierało się ich ok. 300 tys. zł. Z kolei na początku listopada miasto Mielec podpisało ze Stalą Mielec umowę promocyjną, dzięki której klubowy budżet zostanie zasilony kwotą 900 tys. zł.

Jak się wkrótce okazało, o klubie nie zapomnieli również lokalni biznesmeni. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej klub poinformował o pozyskaniu nowych sponsorów. Firma Enervigo zadeklarowała zakup 16 proc. akcji klubu FKS Stal Mielec S.A., co przełoży się na kwotę 3,2 mln zł. Następne 2,3 proc. akcji trafi do hiszpańskiej spółki Almerimar natural produce. To kolejne 450 tys. zł. I wreszcie kilku kolejnych mieleckich przedsiębiorców (firmy Unir Group, Top Gaz, Eldrut i Stara Cegielnia Apartamenty) dorzuciło ponad 1 mln zł.

Oczywiście ta pomoc finansowa obłożona została szeregiem warunków, m.in. środki muszą być przeznaczone na bieżącą działalność klubu.

– Zakończyły się negocjacje z inwestorami i pożyczkodawcami. Problem nazywa się 5 milionów złotych. Luka budżetowa nie pozwoliłaby nam dograć do końca sezonu. Dzisiaj wszystko wskazuje na to, że spokojnie dogramy. Projekt „Ratujemy Stal Mielec” ziścił się. Witamy na pokładzie inwestora strategicznego, inwestora mniejszościowego i cztery podmioty lokalne, które użyczą nam pieniędzy na długi czas i na dobrych warunkach – powiedział prezes FKS Stal Mielec S.A Jacek Klimek.

– Udało się zebrać 5 milionów złotych, by pomóc Stali Mielec i wyciągnąć ją z długów, a w przyszłości zbudować mocny, liczący się, budzący szacunek klub piłkarski. Tym ludziom należy się największy szacunek i wielkie docenienie – mówi Tomasz Poręba, poseł do Parlamentu Europejskiego.

Z takiego obrotu sprawy cieszy się również Jacek Wiśniewski, prezydent Mielca i przypomina, że w ubiegłym roku, w którym FKS Stal Mielec powróciła do ekstraklasy, z Urzędu Miejskiego do FKS Stali Mielec przekazano łącznie kwotę 2 180 860 zł. Z kolei w tym roku łączna kwota finansowego wsparcia z budżetu Mielca dla Stowarzyszenia FKS Stal Mielec (na szkolenie młodzieży) i do spółki FKS Stali Mielec S.A osiągnie kwotę 2 735 360 zł.

- Obecne wsparcie mieleckiego samorządu dla ekstraklasowych piłkarzy w wysokości ponad 2,7 mln zł. w stosunku do wielkości budżetów innych miast posiadających drużyny piłkarskie zarówno w Ekstraklasie, jak i w I lidze, należy do największych w Polsce - podkreślił prezydent Jacek Wiśniewski.