Życzenia starosty rzeszowskiego Marka Sitarza z okazji Wielkanocy
Życzenia Waldemara Szumnego z okazji Wielkanocy
Adam Dziedzic - kandydat na prezydenta Rzeszowa
Maria Fajger - kandydatka do sejmiku województwa podkarpackiego

Prof. Ruszel: Wyłaczenie Turowa niewykonalne, niemożliwe

Opublikowano: 2021-11-02 11:07:36, przez: admin, w kategorii: Opinie

Wyłączenie Turowa z dnia na dzień w ogóle nie wchodzi w grę. To niewykonalne, niemożliwe, ale też sprzeczne z naszym interesem, nie tylko w zakresie bezpieczeństwa energetycznego – mówi Mariusz Ruszel, prof. Politechniki Rzeszowskiej i prezes Instytutu Polityki Energetycznej w rozmowie z Rzeczpospolitą.

Kopalnia Turów. Fot. PGE

Kopalnia Turów. Fot. PGE

 

- Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał zamknięcie kopalni w Turowie. Rząd nie chce o tym słyszeć. Tymczasem kara za niezastosowanie się do zalecenia TSUE to pół mln euro dziennie. Licznik bije. Negocjacje z Czechami utknęły w martwym punkcie. Czy jednak stać nas na zamknięcie kopalni w Turowie i w konsekwencji także działającej tam elektrowni? - pyta Piotr Skwirowski.

- Biorąc pod uwagę mocne uzależnienie od paliw kopalnych w zakresie produkcji energii elektrycznej, nie możemy sobie na to pozwolić. I to nie tylko z troski o bezpieczeństwo energetyczne Polski, ale w ogóle Europy.

Życzenia posłanki Ewy Leniart z okazji Wielkanocy
Ryszard Wisz kandydat do Rady Powiatu Rzeszowskiego

To dlatego, że jest to dosyć silna instalacja. Wyobraźmy sobie, że wyłączamy elektrownię Turów i w tym samym czasie mamy jakikolwiek inny incydent, awarię techniczną, u nas albo przy naszej granicy – w Czechach czy w Niemczech.

Nie tak dawno mieliśmy awarię w Bełchatowie. Skutki takich skumulowanych dwóch zdarzeń to byłby problem nie tylko dla krajowego systemu elektroenergetycznego – byłyby też odczuwalne w naszych krajach sąsiedzkich. Wyłączenie tej mocy zmniejszyłoby samowystarczalność energetyczną Polski, co mogłoby doprowadzić do konieczności zwiększenia importu energii elektrycznej. Żaden kraj w Europie nie chce tego nadmiernie robić. Nikt nie chce opierać swojego bezpieczeństwa elektroenergetycznego o potencjał państwa sąsiedniego. Tym bardziej że zdarzają się sytuacje, gdy w trudnym momencie sąsiad jednak nie pomaga. Tak było na początku pandemii w jednym z państw skandynawskich, gdy w pewnym momencie nie działały elektrownie wiatrowe. Wyobraźmy sobie, że w czasie walki z covidem z tego powodu brakuje prądu na przykład w szpitalach. To może prowadzić do utraty konkurencyjności gospodarki, ale też do tragedii, do śmierci wielu obywateli. Dlatego tak ważne jest własne bezpieczeństwo energetyczne.

Zobacz całą rozmowę 

Życzenia senatora Józefa Jodłowskiego z okazji Wielkiej Nocy
Życzenia od posła Bogdana Rzońcy z okazji Wielkanocy

Prof. Ruszel: Wyłaczenie Turowa niewykonalne, niemożliwe. Nie wchodzi w grę - rp.pl

 

 

Więcej o: PGE, energetyka

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij