Kilkanaście osób podejrzanych o oszustwa i wyłudzenia z tarczy antykryzysowej. Akcja CBA także na Podkarpaciu
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało kilkanaście osób podejrzanych o udział w międzynarodowo działającej grupie przestępczej. Straty Skarbu Państwa z tytułu popełnianych oszustw oszacowano dotychczas na kwotę niemal 80 mln zł. Na terenie Polski i Niemiec zatrzymano 12 osób. Zablokowano także wypłaty z PFR w ramach tzw. Tarczy antykryzysowej.
Fot. CBA
Ponad 150 funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego wzięło udział w rozbiciu międzynarodowej grupy przestępczej działającej na terenie Polski i Niemiec. Zatrzymano 12 osób, w tym jedną w Berlinie na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Wśród zatrzymanych znalazł się organizator przestępczego procederu. Jednocześnie przeszukano 45 miejsc w kraju i w Berlinie. Czynności w Polsce objęły swoim zasięgiem województwa: kujawsko-pomorskie, podkarpackie, wielkopolskie, śląskie oraz mazowieckie. Sprawę prowadzi bydgoska Delegatura CBA oraz Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
CBA wsparciu polskiego i niemieckiego biura łącznikowego przy Europolu, nawiązało bezpośrednią współpracę z Niemieckim Urzędem Skarbowym do Ścigania i Spraw Karnych w Berlinie (Finanzamt für Fahndung und Strafsachen Berlin). Wspólne działania funkcjonariuszy niemieckiego Urzędu i CBA zaowocowały zatrzymaniem jednego z członków grupy przestępczej i zabezpieczaniem w trakcie przeszukań materiałów dowodowych w sprawie.
Zatrzymani w Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy oraz popełnienia przestępstw skarbowych. Straty Skarbu Państwa z tytułu popełnianych oszustw oszacowano dotychczas na kwotę niemal 80 mln złotych.
Cała sprawa była możliwa do zrealizowania dzięki wytężonej pracy funkcjonariuszy Delegatury CBA w Bydgoszczy.
Śledczy ustalili, że na terenie Polski i Niemiec funkcjonowała zorganizowana grupa przestępcza zajmująca się oszustwami podatkowymi w handlu olejami roślinnymi. Działalność grupy oparta była o sieć spółek, którymi zarządzano w taki sposób, aby unikać blokady środków finansowych na rachunkach (tzw. znikających podatników). W rezultacie ich działalności, na rachunki bankowe znikających podatników nie wpływały żadne środki, które organy finansowe mogłyby zająć w związku z podejrzeniem prania pieniędzy.
Ustalenia śledczych wykazały ponadto, że zatrzymani wystąpili o wsparcie w ramach tzw. Tarczy antykryzysowej. W toku prowadzonych działań zwrócono się do Polskiego Funduszu Rozwoju o zablokowanie wypłaty wnioskowanych środków pomocowych. Tym samym, publiczne wsparcie finansowe nie trafiło do osób i podmiotów podejrzewanych m.in. o oszustwa skarbowe.
.