Global Days – oryginalne samochody przed rzeszowskim domem dziecka

Ponad trzydziestka podopiecznych rzeszowskich placówek „Mieszko”, „Dobrawa” i „Bolesław” mogła z bliska zobaczyć i przejechać się m.in. 575-konnym sportowym Jaguarem SVR i 450-konnym Chevroletem Camaro, luksusową limuzyną Jaguar XJL czy Jeepem Wranglerem Sahara postanowionym na ogromnych 35-calowych kołach.

Największe wrażenie na dzieciach, ale i opiekunach zrobiło bulgotanie ośmiocylindrowych silników i wystrzały z rur wydechowych supersamochodów.

– Widać, że spotkanie sprawiło dzieciom ogromną radość! Wyczekiwały naszych gości od wielu dni. Są zachwycone przejażdżkami i prezentami! – podkreśliła Małgorzata Bąk, dyrektor Centrum Administracyjnym do obsługi placówek opiekuńczo-wychowawczych w Rzeszowie.

Global Days to inicjatywa rzeszowskiego multisalonu marek premium Global Motors.

– Spotkania w Domach Dziecka to zawsze ogromne emocje. Radość i uśmiechy z fajnie spędzonego czasu, prezentów, mieszały się ze łzami. Dzieci przytulały się, dziękowały za odwiedziny - mówi Adam Motyczyński, współwłaściciel Global Motors, który podczas przejażdżek po Rzeszowie tłumaczył dzieciom, że warto mieć i spełniać marzenia - wytrwałą pracą, rozwijaniem talentów.

Wśród prezentów, które na pamiątkę spotkania z motoryzacją marzeń otrzymali wychowankowie DD „Mieszko”, „Dobrawa” i „Bolesław” były m.in. miniaturki samochodów, które do nich przyjechały, a także kilkadziesiąt kilogramów produktów codziennego użytku, m.in. chemii gospodarczej, kosmetyków i środków do higieny dla dzieci.

– Każde takie wsparcie jest dla nas bardzo cenne i bardzo za nie dziękujemy – podkreśliła Małgorzata Bąk. – W ramach naszego centrum funkcjonują trzy domy dla dzieci. Zapewniamy całodobową opiekę dzieciom i młodzieży, które tej opieki zostały pozbawione. Dzieci trafiają do naszych domów najczęściej postanowieniem sądu. Dziś mamy 35 podopiecznych, w wieku od dwóch i pół miesiąca do 22 lat. Dzieci mogą pozostać u nas do 25 roku życia, pod warunkiem że kontynuują naukę