A jednak Texom wykonawcą całego II etapu budowy krytej pływalni w Lubaczowie

Rozstrzygniecie w przetargu zapadło co prawda 26 sierpnia, ale kilka dni później miasto swój wybór unieważniło.

Przypomnijmy, postępowanie podzielone było na dwie części. Pierwsza dotyczyła m.in. stworzenia w stojącej już hali samej niecki basenowej ze stali nierdzewnej. Ma ona mieć ruchome dno. Do tego oczywiście montaż instalacji uzdatniającej wodę. Zakres robót drugiej części obejmował zaś wszystkie prace wykończeniowe. Zarówno budowlane, jak i instalacyjne, w tym wyposażenie obiektu w instalację fotowoltaiczną. Wykonawca będzie też musiał zająć się zagospodarowaniem terenu wokół krytej pływalni, mi.in. budową punktu ładowania pojazdów elektrycznych. Na pierwszą część władze gminy zamierzały wydać 5 469 250 zł, na drugą zaś 7 679 046 zł.

Do przetargu stanęły dwie firmy: krakowski „Texom” i spółka „STE capital” z Olsztyna. Tylko ta pierwsza wyraziła chęć realizacji obu części zamówienia. Zaproponowane ceny: I część - 7 192 060 zł i II część - 5 029 920 zł. Z kolei olszyńska spółka chciała podjąć się realizacji I części zamówienia. Jej cena, to - 7 989 000 zł.

Ostatecznie wybór realizacji obu części zamówienia przypaść miał krakowskiej firmie „Texom”. Olsztyński konkurent wniósł jednak odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej i zażądał unieważnienie wyboru I części zamówienia.

Po powtórzonej ocenie ofert wybór komisji przetargowej ponownie padł jednak na krakowski Texom.

I etap inwestycji zakończył się jeszcze jesienią 2018 r. Wykonawcą była firma Usługi Budowlane Bud-Mont Tadeusz Bednarczyk. Stan surowy obiektu kosztował ponad 3,7 mln zł. Miasto cały czas szukało zewnętrznych środków na realizację kolejnego etapu budowy. I starania te zakończyły się sukcesem. Lubaczów otrzymał na tę inwestycję z RPO WP (oś priorytetowa III Czysta energia, działania 3.3 Poprawa jakości powietrza, poddziałanie 3.3.1 Realizacja planów niskoemisyjnych - budynki pasywne) 5 087 901 zł dofinansowania.