Co z dalszą budową krytej pływalni w Lubaczowie?
LUBACZÓW. W piątek (14 sierpnia) otwarto oferty w przetargu na wykonawcę II etapu budowy obiektu.
Przetarg został podzielony na dwie części. Pierwsza dotyczy m.in. stworzenia w hali samej niecki basenowej ze stali nierdzewnej. Posiadałaby ona ruchome dno. Do tego oczywiście montaż instalacji uzdatniającej wodę. Zakres robót drugiej części jest znacznie obszerniejszy. Chodzi bowiem o wszystkie prace wykończeniowe. Zarówno budowlane, jak i instalacyjne, w tym wyposażenie obiektu w instalację fotowoltaiczną. Wykonawca będzie też musiał zająć się zagospodarowaniem terenu wokół krytej plywalni, mi.in. budową punktu ładowania pojazdów elektrycznych.
Na pierwszą część władze gminy zamierzały wydać 5 469 250 zł, na drugą zaś 7 679 046 zł. Do przetargu stanęły dwie firmy: krakowski „Texom” i spółka „STE capital” z Olsztyna. Tylko ta pierwsza wyraziła chęć realizacji obu części zamówienia. Zaproponowane ceny: I część - 7 192 060 zł i II część - 5 029 920 zł. Z kolei olszyńska spółka chciałaby podjąć się realizacji I części zamówienia. Jej cena, to - 7 989 000 zł.
Szczegóły planowanej inwestycji znaleźć można w BIP Lubaczowa.
Okres realizacji zamówienia władze miasta określiły na 12 miesięcy.
I etap inwestycji zakończyl się jeszcze jesienią 2018 r. Wykonawcą była firma Usługi Budowlane Bud-Mont Tadeusz Bednarczyk. Stan surowy obiektu kosztował miasto ponad 3,7 mln zł. O tym, że jak ważna to inwestycja dla Lubaczowa, mogła świadczyć choćby prowadzona na stronie miasta galeria fotograficzna z postępów prac. Zorganizowano nawet konkurs na nazwę przyszłej pływalni. Wygrała nazwa Aquasfera.