Trzy oferty na zaprojektowanie nowego skrzydła szpitala w Ustrzykach Dolnych
POWIAT BIESZCZADZKI. Starostwo liczyło się z wydatkiem 370 tys. zł. Czy trafiło ze swoimi szacunkami?
Program Funkcjonalno-Użytkowy nowego obiektu opracowała dla starostwa krakowska pracownia „ITO Natalia Bochnak”.
Jak można przeczytać w tym dokumencie „Zamiarem Inwestora (…) jest rozbudowa szpitala o obiekt mieszczący program, czyli zespołu przychodni o charakterze ambulatoryjnym oraz działów przygotowanych do pełnienia świadczeń medycznych w systemie dziennym. Podjęcie Inwestycji jest skutkiem myślenia o funkcji szpitala w przyszłości, polegającego na przesuwaniu środka ciężkości z obsługi stacjonarnej jako stosunkowo drogiej, na ambulatoryjną i dzienną jako tańszą i o nieporównanie większej przepustowości”.
Sam budynek miałby mieć 2,2 tys. m2 powierzchni. Będzie to obiekt parterowy, częściowo podpiwniczony. I znów za PFU: „Program medyczny będzie oparty o blok operacyjny 2 salowy, izbę przyjęć, diagnostykę obrazową oraz poradnie nocną i świąteczną. Na kondygnacji podziemnej zlokalizowana będzie istniejąca kotłownia oraz pomieszczenia magazynowe. Parkingi w liczbie około 69 miejsc parkingowych (w tym 10 miejsc dla niepełnosprawnych) i budynek techniczny zostanie zlokalizowany na końcu działki”.
Oczywiście powstaną też nowe trakty jezdne i piesze, przy budynku pojawi się mała architektura i oświetlenie terenu.
Po więcej szczegółów odsyłamy do BIP powiatu bieszczadzkiego.
Na ogłoszony przez starostwo przetarg wpłynęły trzy oferty. Najtańsza, złożona przez pracownię Vostock Design z Krakowa, wyceniona została na 194,4 tys. zł. Z kolei konsorcjum dwóch częstochowskich pracowni „Neon”, wyceniło swoją ofertę na 338,25 tys. zł. I wreszcie krakowska pracownia ITO (ta sama, która przygotowała PFU) zaoferowała cenę 595,5 tys. zł.
Trwa już analiza wszystkich ofert.