Podkarpaccy celnicy otrzymają nowy mobilny skaner RTG
RZESZÓW. A dokładniej - urządzenie ma trafić do oddziału celnego w Krościenku.
Obraz ze skanera RTG. Samochód na lawecie ma ukryte w oponach papierosy
Celnicy nowe urządzenie otrzymać mają do połowy grudnia. Taki termin wynika zapewne z tego, że po pierwsze – zakup skanera dla podkarpackich celników to część większego zamówienia (podobne urządzenia mają też otrzymać celnicy z izb skarbowych w Olsztynie i Zielonej Górze), a po drugie muszą być one wyprodukowane w tym roku.
Skaner ma być zainstalowane wewnątrz specjalnie przystosowanego do tego furgonu. Ma „umożliwiać kontrolę zawartości pojazdów osobowych, ciężarowych oraz ładunku/kontenerów, wykorzystując promieniowanie odbite bez konieczności umieszczania odbiorników (detektorów) po drugiej stronie kontrolowanego obiektu”. Urządzenie ma służyć głównie do wykrywania nielegalnego transportu tytoniu, materiałów wybuchowych, broni i innych niebezpiecznych ładunków.
I tu zła informacja dla ewentualnych przemytników - skaner ma być zamontowany na furgonie, których na polskich drogach są tysiące. Nie będzie miał żadnych zewnętrznych oznaczeń i wizualnych wskazówek, że służy on do czegoś więcej niż np. przewóz towarów. Cóż, podjadą, prześwietlą a jak będzie ok, to sobie pojadą. No, mniej więcej...
Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie czeka na oferty do 27 marca.
