Co ze skateparkiem w Ustrzykach Dolnych?
USTRZYKI DOLNE. Jedno podejście pod jego budowę się nie powiodło. Trzeba więc spróbować raz jeszcze.
Fot. ustrzyki-dolne.pl
To zapewne znak czasów. Jak Podkarpacie długie i szerokie, wszędzie powstają skateparki czy pumptrucki. Nie inaczej będzie i w Ustrzykach Dolnych.
Budowa skateparku, to inicjatywa Ustrzyckiego Stowarzyszenia Kultury, działającego przy Ustrzyckim Domu Kultury. Dla przedsięwzięcia zdobyło ono dofinansowanie w wysokości 200 tys. zł. Oznaczało to, że skatepark miało się udać zbudować właściwie tylko ze środków zewnętrznych. Pierwszy przetarg, z jesieni ubiegłego roku, trzeba było unieważnić. Owszem, wpłynęła jedna oferta krakowskiej firmy Techramps, ale za prawie 256 tys. zł. To dla stowarzyszenia było jednak za dużo.
Kilka dni temu ogłoszono więc kolejny przetarg na budowę obiektu. Jak stowarzyszenie opisywało przyszły skatepark, który powstać ma w Parku pod Dębami: „ Ustrzycki skatepark będzie wyposażony w bank ramp czyli stół z podjazdami, który jest sercem każdego skateparku. Powstanie również funbox, na którym będą różnego rodzaju spady, poręcze, wybicia, grindboxy czy schody. W skateparku będzie też quarter pipe, służący do rozpędzania się na środkowe przeszkody. Po za tym wybudowana będzie poręcz prosta i ławka, które służą do zabawy i nauki nowych trików. Dodatkowo w ramach projektu zostaną wykonane nowe ścieżki spacerowe prowadzące od istniejącej drogi w Parku pod Dębami”.
