Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Studenci chemii będą mieli swoją „Strefę wypoczynku oraz cichej nauki”

Opublikowano: 2019-11-19 10:02:37, przez: admin, w kategorii: Region

RZESZÓW. Kosztować będzie niedrogo a studentom na pewno się przyda.

Wizualizacja – Politechnika Rzeszowska (samorząd studencki WCH)

Wizualizacja – Politechnika Rzeszowska (samorząd studencki WCH)

 

Tym bardziej, że jak informuje dr. Joanna Wojturska, prodziekan ds. kształcenia Wydziału Chemicznego Politechniki Rzeszowskiej, inicjatywa utworzenia takiego miejsca wyszła od samorządu studenckiego tego wydziału. Z kolei jego władze jak najbardziej pomysł wsparły i pomogły przepchnąć dalej. Teraz pozostało tylko go zrealizować.

 

Uczelnia wybrała już w przetargu wykonawcę robót - firmę budowlaną z Nosówki. Kiedy spojrzeć na inne przetargi uczelni, koszt stworzenia strefy to właściwie grosze - ok.31,5 tys. zł. A tanio będzie m.in. i dlatego, że partnerami przedsięwzięcia będą firmy współpracujące naukowo z Wydziałem Chemicznym - Fabryka Farb i lakierów”Śnieżka”, Sierosławski Group, CIECH Sarzyna S.A., Cellfast, Nowy Styl, Tarkett Jasło. Wykonawca otrzyma więc od uczelni sporo materiałów - szpachlę gipsową w formie gotowej masy, grunt polimerowy, farbę podkładową dla farb lateksowych, farby lateksowe do wewnątrz, wykładzinę rulonową PCV, panele PCV.

 

A sama strefa? Na jej potrzeby zostanie gruntownie wyremontowane jedno z pomieszczeń w budynku H. Koncepcja zakłada organizację części do nauki - oferującej miejsca siedzące przy stołach a także strefy chilloutu - składającej się z wielomiejscowej kanapy, wygodnych siedzisk i puf. Z założenia pomieszczenie będzie służyć studentom przede wszystkim do odpoczynku, ale również do spotkań m.in. kół naukowych i innych organizacji studenckich działających na wydziale.

 

- Studenci Wydziału Chemicznego potrzebują takiej przestrzeni ze względu na to, że mają specyficzne zajęcia laboratoryjne, pogrupowane w długie bloki zajęciowe, które trwają do późnych godzin popołudniowych. Przerwy pomiędzy zajęciami są zbyt krótkie żeby wracać do domu, więc studenci zostają na terenie uczelni w oczekiwaniu na popołudniowe kilkugodzinne zajęci laboratoryjne. - informuje prodziekan Joanna Wojturska. I jak dodaje - Idea utworzenia takiego miejsca dla studentów Wydziału Chemicznego świetnie wpisuje się trendy jakie są obserwowane w innych polskich uczelniach.

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij