Podrabiacze płacą odszkodowania
Orzeczenia sądów coraz częściej nakazują naprawić szkodę wyrządzoną obrotem i produkcją podróbek.
Prawo karne od lat chroni w Polsce właścicieli znanych marek przed podrabianiem ich produktów. Coraz częściej jednak dotychczasowe kary uzupełniają świadczenia pieniężne na rzecz pokrzywdzonych. Podrabiacze, którzy swój proceder uprawiali na skalę przemysłową, karani są nie tylko grzywnami czy karami pozbawienia wolności, ale również zobowiązaniem do naprawienia wyrządzonej szkody.
- Sądy coraz częściej dostrzegają majątkowe aspekty skutków zjawisk rynkowych wywołanych naruszeniem prawa do znaku towarowego - podkreśla adwokat Michał Karwowski z kancelarii Freliszka i Karwowski Adwokacka Sp. p. - W uzasadnieniach orzeczeń dotyczących obrotu podróbkami akcentuje się zdezorientowanie konsumenta, wprowadzenie na rynku stanu niepewności, prowadzącej do osłabienie popytu na produkty oznaczone danym znakiem.
Sądy dostrzegają, iż zniwelowanie takich skutków rodzi po stronie uprawnionych konieczność ponoszenia dodatkowych wydatków na reklamę, wyjaśnienie sytuacji rynkowej i koszty eliminowania następstw powstałego stanu rynkowego spowodowanego ujawnieniem tzw. podróbek.
- Skutki takie coraz częściej uznawane są za zjawisko notoryjne, nie wymagające dodatkowego udowodnienia przez pokrzywdzonego - podkreśla adwokat Michał Karwowski - Rezultatem jest nakładanie na sprawców obowiązku naprawienia szkody opiewającego na coraz to wyższe kwoty.
kar
