Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

W nocy w centrum Rzeszowa alkoholu jednak nie kupimy

Opublikowano: 2018-12-18 14:43:20, przez: admin, w kategorii: Samorządy

RZESZÓW. Radni podczas wtorkowej sesji przegłosowali projekt uchwały zaproponowany przez prezydenta miasta.\n

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

Uchwała zakazuje sprzedaży alkoholu w sklepach w śródmieściu w godz. Od godz. 22.00 do 6.00.

Najpierw radni postanowili wprowadzić projekt do porządku obrad. Później zaakceptowali też, żeby zająć się nim wcześniej niż to wynikało z porządku.

Wydawać by się mogło, że projekt uchwały wzbudzi sporo kontrowersji. Rzeczywiście, kiedy już doszło do dyskusji, radny Witold Walewander zaproponował, żeby projekt cofnąć do komisji i raz jeszcze przedyskutować. Zwrócił też uwagę, że problemem jest (czy też był - bo chwilowo przynajmniej jest nieczynny) jeden nocny sklep z alkoholem przy ul Matejki. Radny Marcin Deręgowski również był za nieprzyjmowaniem projektu. W dyskusji argumentował np. że przyjęcie uchwały będzie to niejako wprowadzenie odpowiedzialności zbiorowej. Za winy jednego punktu, zapłacą właściciele pozostałych.

Wątpliwości miał również radny Konrad Fijołek (Rozwój Rzeszowa). Według niego będzie to jednak zakłócenie wolności działalności gospodarczej. Kiedy zamknie się jeden sklep w Rynku, za chwilę powstanie taki sam np. przy ul. Jałowego.

Szybko okazało się jednak, że przeciwnicy uchwały są w mniejszości. Większość miała po swojej stronie oczywiście także Tadeusza Ferenca, wnioskodawcę uchwały, dla którego jej przyjęcie będzie „wyjściem” do mieszkańców (to oni wnioskowali o takie rozwiązanie podczas jednego ze spotkań z prezydentem). Jak argumentował Ferenc, nie ma co bronić pijaków i dawać im możliwości „dobijania się w nocy”. Chodzi o to, żeby „ludzie mieli spokojną noc”.

Zdaniem Grażyny Szaramy, przyjęcie uchwały będzie też sygnałem dla innych właścicieli sklepów z alkoholem, że radni mogą szybko zareagować w przypadku podobnych problemów na terenie miasta.

Andrzej Dec zaproponował jeszcze tylko, żeby uchwala weszła w życie 1 lutego przyszłego roku - ot, takie vacatio legis.

I już. Uchwała przeszła 17 głosami za.

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij