Rośnie inflacja
Kondycja gospodarki, wciąż jest niezła, choć są poważne, niepokojące sygnały.
Sprzedaż detaliczna w maju wzrosła o 13.8%, czyli nieco więcej niż tego oczekiwano. To dobra informacja, której towarzyszą dwie już zdecydowanie gorsze. Otóż bezrobocie choć spadło do 12,2% to po pierwsze jest nieco większe od oczekiwań, a po drugie rok temu stopa bezrobocia była niższa. W ten sposób obraz sytuacji kłóci się trochę z obserwowanym przez ostatnie 12 miesięcy silnym wzrostem gospodarczym. Rynek pracy pozostaje więc w gorszej kondycji niż przed wybuchem kryzysu.
Ponadto inflacja bez cen żywności i energii wzrosła w minionym miesiącu do 2,4% z 2,1% w kwietniu i była wyższa od prognoz analityków, którzy spodziewali się wzrostu do 2,2%.
- Presja na wzrost cen jest więc widoczna nie tylko po stronie CPI (indeks wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych), ale również inflacji bazowej, co z kolei nie jest korzystną informacją w dłuższym terminie, gdyż Rada Polityki Pieniężnej po przerwie, zmuszona zapewne będzie do dalszych podwyżek stóp – komentuje Łukasz Bugaj, analityk Millennium Dom Maklerski S.A.
ra