Protest pielęgniarek i części personelu w szpitalu przy Lwowskiej w Rzeszowie
RZESZÓW. Oświadczenie dyrektora Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej W Rzeszowie.
W dniu dzisiejszym tj 02.07.2018 znaczna cześć personelu pielęgniarek, położnych, fizjoterapeutów techników RTG , ratowników medycznych nie przyszła do pracy informując bezpośrednich przełożonych o nieobecności z powodu wystawienia zwolnienia chorobowego. Do pracy nie przyszło 104 pracowników z pośród w/w grup zawodowych
W związku z tą sytuacją w szpitalu podjęto następujące działania;
1. Poinformowano: służby wojewody Podkarpackiego, Marszałka woj. podkarpackiego oraz POW NFZ i dyrektorów okolicznych szpitali,
2. Transport sanitarny szpitala jest w gotowości aby ewentualnie przewieźć pacjentów do innych szpitali
3. Zorganizowano personel zastępczy do pracy w komórkach organizacyjnych wymagających największych potrzeb.
4. Trwają wypisy pacjentów z oddziałów szpitalnych. Rozważana jest możliwość tymczasowego łączenia wybranych oddziałów.
5. Poradnie specjalistyczne – cześć poradni specjalistycznych pracuje normalnie a inne w ograniczonym zakresie. Poinformowano o tym fakcie pacjentów
6. Nowa organizacja pracy szpitala przedstawia się następująco
a) Ze szpitala wypisani zostaną pacjenci szybciej niż wynikałoby z procesu leczenia a których stan zdrowia nie zagraża ich życiu.
b) Wstrzymuje się przyjęcia planowe
c) Szpital pracuje w systemie ostro dyżurowym
d) Zwiększono obsadę służb transportowych
- Pacjenci muszą być przygotowani na utrudnienia w postaci przesunięć terminów zabiegów i przyjęcia do szpitala, bądź uzasadnionych medycznie wcześniejszych wypisów ze szpitalnych oddziałów. Szpitalny Oddział Ratunkowy działa w zmniejszonej obsadzie, ale zabezpiecza przyjęcia wszystkich pacjentów trafiających do szpitala w stanie zagrożenia życia i zdrowia. Z uwagi na powyższe prosimy pacjentów o korzystnie z sąsiednich placówek medycznych. Powyższe obowiązuje do odwołania - informuje Krzysztof Bałata, dyrektor Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie.
Podobna sytuacja jest w Wojewódzkim Szpitalu im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu. Szpitalne Oddziały Ratunkowe obu placówek przyjmują tylko pacjentów w stanach bezpośredniego zagrożenia życia, a także w niektórych placówkach w województwach lubelskim i podlaskim oraz od kilku dni w Mielcu.
- Z niepokojem patrzę na te wydarzenia, a wszystkie osoby wymagające opieki medycznej zapewniam, że robimy wszystko, aby żadne życie bądź zdrowie nie zostało zagrożone – poinformował w przesłanym mediom komunikacie Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego nadzorujący ochronę zdrowia.
Podobna sytuacja jest w Wojewódzkim Szpitalu im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu. Szpitalne Oddziały Ratunkowe obu placówek przyjmują tylko pacjentów w stanach bezpośredniego zagrożenia życia, a także w niektórych placówkach w województwach lubelskim i podlaskim oraz od kilku dni w Mielcu.
- Z niepokojem patrzę na te wydarzenia, a wszystkie osoby wymagające opieki medycznej zapewniam, że robimy wszystko, aby żadne życie bądź zdrowie nie zostało zagrożone – poinformował w przesłanym mediom komunikacie Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego nadzorujący ochronę zdrowia.