Radcowie handlowi odwiedzają Podkarpacie

Spotkanie w Inkubatorze PPNT Aeropolis

Dyplomaci odwiedzający Podkarpacie zrzeszeni są w Klubie Radców Handlowych przy Krajowej Izbie Gospodarczej. Od dwóch lat skupia on dyplomatów ds. ekonomicznych z placówek i agencji handlowych akredytowanych w Polsce.

20 radców reprezentuje kraje europejskie (nie tylko Unia Europejska), ponadto Australia, Meksyk, Brazylia, Chiny, Malezja, Filipiny, RPA, Maroko, Kongo i Angola. Z grona grupy G20 – najbogatszych państw świata, reprezentowanych jest aż 6 państw Australia, Brazylia, Chiny, Meksyk, RPA i Rosja.

- Chcemy pokazać dyplomatom z całego świata, którzy nas właśnie odwiedzają, że warto przybyć na Podkarpacie, aby tu zainwestować. Warto też przybyć by, aby wypoczywać, zachwycić się podkarpacką przyrodą jako turysta, po prostu trzeba tu przyjechać, bo jest tutaj możliwość rozwoju. Nasz region bardzo mocno się rozwija. Mam nadzieję, że radcy handlowi odwiedzający nas będą teraz swoistymi ambasadorami Podkarpacia na świecie – mówi marszałek Maria Kurowska.

Podczas spotkania w Inkubatorze Podkarpackiego Parku Naukowo-Technologicznego Aeropolis usłyszeli prezentację na temat samego Parku, a także na temat potencjału Rzeszowa oraz charakterystyki poszczególnych klastrów ( Dolina Lotnicza Klastra Firm Informatycznych Polski Wschodniej, Wschodniego Klastra Inwestycyjno-Eksportowego oraz podkarpackiego sektora rolno-spożywczego. Odwiedzili również firmę lotniczą McBraida.

Po południu cała delegacja udała się do Krosna, gdzie prezentowana była strefa inwestycyjna lotnisko oraz producent tworzyw sztucznych Splast.

Dziś (czwartek, 10 marca) radcowie będą w PZL Mielec, gdzie wezmą udział w pokazie samolotu M-28 na lotnisku, oraz w firmach Melex, Bury Technologies, następnie udadzą się do Stalowej Woli do Uniwheels.

- Ambasadorowie zajmują się sprawami dyplomacji, a radcy handlowi są osobami, które na co dzień zajmują się gospodarką i dlatego dla nas te wizyty są szczególnie ważne. Większość naszego czasu spędzamy w Warszawie, dlatego takie zaproszenie , pozwala nam zdobywać kontakty – mówiła dziennikarzom Inese Sulzanoka, radca handlowy Ambasady Łotwy w Polsce. - Zawsze jestem zainteresowana poszukiwaniem możliwości dla naszych inwestorów, kontaktami biznesowymi, pomocą dla łotewskich przedsiębiorców w Polsce i odwrotnie. To nie są tylko wizyty. One często mają konkretne efekty, wynikają z nich spotkania, seminaria dla przedsiębiorców, nie tylko dotyczące Łotwy, ale także inwestowania w krajach bałtyckich.

Z kolei Katarina Gradić-Rezen, radca-minister ds. Ekonomiczno-handlowych Ambasady Słowenii zapewniał, że na takich wyjazdach pozyskuje wiele cennych kontaktów.

- Będę miałą co zaproponować naszym firmom ze Słowenii, które codziennie zgłaszają się do ambasady z pytaniami, jak współpracować, gdzie są możliwości, co można robić. Wszyscy skorzystamy z tej wizyty. Podkarpacie kojarzy mi się z „Doliną Lotniczą” i sektorem IT. Poza tym Słowenia jest w pewien sposób powiązana z Podkarpaciem. W czasie I wojny światowej zginęło na terenie Galicji wielu Słoweńców, są tutaj w różnych miejscach pochowani. Tym bardziej chciałam do tego regionu przyjechać – mówiła Katarina Gradić-Rezen.

Prezes KIG Andrzej Arendarski zaznacza, że takie inicjatywy procentują dopiero po pewnym czasie, ale zawsze jest to dobra okazja do promocji regionu.

- Wizyta kilkudziesięciu dyplomatów, reprezentujących kilkadziesiąt państwa z całego świata, spotkania z władzami regionu, wizyty w firmach – to trzeba dobrze wykorzystywać, aby nasi goście przywieźli stąd jak najwięcej dobrych wrażeń i informacji na temat regionu. Tak, aby mieli przeświadczenie, że to jest region, który warto polecać inwestorom ze swojego kraju – mówi Andrzej Arendarski. - Podkarpacie ma ogromne walory. Tu się czuje wielką energię , tu są prężne firmy, które same osiągnęły sukces i potrafią kooperować z najlepszymi firmami na świecie. To jest najlepsza legitymacja, aby ściągnąć tu inne firmy ze świata. Region jest dobrze skomunikowany, ma duży potencjał, dobrze wyszkolone kadry.