Spłonęło gospodarstwo agroturystyczne U Flika
DŹWINIACZ, BIESZCZADY. Pożar dotknął Romana Glapiaka przedsiębiorcę i działacza społecznego, organizatora m.in. „Święta Chleba”.
Fot. Krzysztof Plamowski Facebook
Do pożaru doszło kilka dni temu. Spaliło się najwyższa kondygnacja. Reszta zalana wodą. Przyjaciele Romana Glapiaka organizują już pomoc.
- Jutro ruszamy z uprzątnięciem pozostałości po pożarze i przygotowaniem budynku do prac budowlanych - opisuje na Facebooku Krzysztof Plamowski z Bieszczadzkiego Towarzystwa Cyklistów. - Burmistrz Ustrzyk Dolnych (Henryk Sułuja – przyp. red.) obiecał drewno na szkielet dachu, jest już firma budowla, która podjęła się szybkiego zabezpieczenia budynku przed zimą. Są też przyjaciele Romana zgłaszający z całego kraju chęć pomocy. Razem damy radę.
ac