Nowi prezesi w MPEC i MPWiK w Rzeszowie
RZESZÓW. Dymisja związane z brudną wodą w rzeszowskich kranach.
Adam Tunia nie jest już prezesem MPWiK. to kolejna dymisja w miejskiej spółce, bo we wtorek, decyzją rady nadzorczej, stanowisko stracił Józef Wicher, szef innej miejskiej spółki - Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Dymisji obu prezesów zażądał Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa, zniecierpliwiony faktem, że obie spółki nie potrafiły rozwiązać problemu brudnej wody w rzeszowskich kranach. Ta, co jakiś czas lała się z kranów na różnych osiedlach.
Decyzje obu rad nadzorczych nie były jednogłośne. Prezesi cieszyli się poparciem załogi. Przeważyła jednak wola prezydenta miasta. Skądinąd obydwaj prezesi uważali byli do tej pory za bliskich współpracowników Tadeusza Ferenca, który wiele razy pozytywnie wypowiadał się o obydwu menedżerach.
Nowym prezesem MPWiK-u zostać ma Robert Nędza, dotychczasowy dyrektor techniczny firmy. Z kolei w MPEC-u - tymczasowo - prezesem spółki wybrano Lesława Bącala, również dotychczasowego dyrektora technicznego spółki.