Program dla zadłużonych lokatorów w Stalowej Woli
STALOWA WOLA. Nowa polityka mieszkaniowa – można odpracować długi.
Fot. stalowawola.pl
Prezydent Lucjusz Nadbereżny ogłosił program „pomagamy – wymagamy”. Chodzi dokładnie o to, jak pomóc mieszkańcom bloków socjalnych i komunalnych w pozbyciu się czynszowego zadłużenia. A to urosło już do ponad 8 mln zł. Władze miasta przyznają, że jest to spore obciążenie dla finansów miasta.
Prezydent zaproponował wprowadzenie dwóch programów umożliwiających mieszkańcom wyjście z ich trudnej sytuacji życiowej.
Niech odpracują swój dług
Po pierwsze - zadłużeni lokatorzy mogliby swój dług odpracować na rzecz miasta. Byłyby to np. prace porządkowe, m.in. sprzątanie śmieci, dbanie o odśnieżanie chodników zimą, czy wreszcie usuwanie nielegalnych reklam, ogłoszeń ze słupów i przystanków. Osoby z pewnymi kwalifikacjami mogłyby też wykonywać drobne naprawy na placach zabaw oraz prace ogrodnicze w parkach. Stawka godzinowa wynosiłaby 12 zł.
Przewidziano także dodatkową premię dla lokatorów odpracowujących swój dług - możliwość stuprocentowego umorzenia odsetek od zadłużenia.
Cztery warianty restrukturyzacji długu
To drugapropozycja, jaką przedstawił prezydent Nadbereżny. Możliwość pozbycia się długu poprzez jego restrukturyzację. Poszczególne warianty, jakie zaproponowało miasto, uzależnione byłyby od zadłużenia lokalu: do 10 tys zł, do 20 tys zł, do 30 tys. i powyżej. Każdy z wariantów przewiduje umorzenie 100 proc. odsetek i pewnej części podstawowego zadłużenia, ale uzależnia to od spłaty reszty zadłużenia w określonym terminie. Dodatkowo - również przez określony czas - trzeba będzie terminowo opłacać bieżące zobowiązania mieszkaniowe.
O ile do wdrożenia programu odpracowania zaległości czynszowych wystarcza zarządzenie prezydenta miasta, o tyle restrukturyzacja zadłużenia wymaga zgody Rady Miasta. Prezydent chciałby, aby oba programy oddłużeniowe zaczęły funkcjonować od 1 stycznia 2016 roku.