Jacy inwestorzy mogą pojawić się w Rzeszowie i na Podkarpaciu?
RZESZÓW.
Wiceminister Zdzisław Gawlik. Fot. Adam Cyło
Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu i kandydat Platformy Obywatelskiej do Sejmu (a także ewentualny kandydat na prezydenta Rzeszowa) przedstawił dziś dziennikarzom kilka inwestycji zarówno zrealizowanych, jak i potencjalnych (w które w większości był zaanagażowany.
Pierwszą ma być Fabryka ogniw fotowoltaicznych. Nie chodzi o tradycyjne ogniwa, ale produkty nowszej generacji, w których stosowany jest nie krzem, ale molibden. W Polsce nie ma jeszcze takiej fabryki. Inwestor rozpatruje województwo podkarpackie, ale też inne lokalizacje.
Drugim przykładem ma być wytwórnia opon do samochodów ciężarowych. Ten inwestor jest poważnie zainteresowany ponad 12 hektarowym terenem w granicach Rzeszowa.
Zdaniem ministra, nie będzie problemu z kadrami dla tych firm.
Za dobry przykład prywatyzacji uznał też zakup cywilnej części Huty Stalowa Wola przez LiuGong. Chińczycy zamierzają rozwijać swoją firmę, a HSW także się rozwija, czego przykładem ma być armatohaubica Krab.
Kolejną inwestycją jest blok parowo-gazowy wybudowany przez PGE, a zasilany gazem wydobywanym na PGNiG w Załężu
Kolejnym, najnowszym przykładem to zakup Autosana przez konsorjum firm państwowych z Polskiej Grupy Zbrojeniowej i podmiotu prywatnego.
- Termin, w którym została przedstawiona oferta był wyznaczony przez syndyka Autosanu - mówił Zdzisław Gawlik, zaprzeczając opiniom, żę konferencja prasowa w tej sprawie warunkowana była kampanią wyborczą.
Dodał, że finalizacja niektórych z tych inwestycji zależy od tego, kto będzie "ambasadorem Podkarpacia" w Warszawie.
ac