Magnezyty zapłacą 6,2 mln zł zaległego podatku? Decyzja UKS
ROPCZYCE. Ciąg dalszy sprawy opcji walutowych.
W ubiegłym tygodniu Urząd Kontroli Skarbowej wydał decyzje dotyczące podatku dochodowego Zakładów Magnezytowych Ropczyce S.A za lata 2009 i 2010 r. Firma ma zapłacić 6,24 mln zł oraz odsetki.
Decyzje przez dyrektora UKS w Rzeszowie nie są ostateczne, firma odwoła się do Izby Skarbowej. Zdaniem spółki decyzje UKS zostały wydane w oparciu o dowolność interpretacji obowiązującego w Polsce prawa podatkowego. Izba Skarbowa uchyliła już decyzję podobną decyzje UKS za 2008 rok.
Przedmiotem sporu jest sposób zaksięgowanie strat, które Zakłady Magnezytowe Ropczyce poniosły na opcjach walutowych w 2008 roku. Postępowanie toczy się od ubiegłego roku.
- Biegli sądowi, którzy na nasze zlecenie weryfikowali akta sprawy wykazali, iż przesłanki, na których UKS oparł swą ocenę naszych rzekomo „nieracjonalnych” działań w sprawie opcji, są obarczone elementarnymi błędami rachunkowymi i metodologicznymi – mówi Robert Duszkiewicz, wiceprezes ZM Ropczyce.
Organy skarbowe zarzucają firmie, że kupując w roku 2008 struktury opcyjne postąpiła w sposób „nieracjonalny” i „sama naraziła się świadomie na nieograniczone straty”. Tymczasem – jak informuje firma - ponad 50% produkcji idzie na eksport, a zatem posługiwanie się opcjami oferowanymi wówczas przez banki miało zabezpieczać przed ryzykiem wahania kursów. Na skutek gwałtownego załamania się kursu złotego w roku 2008 wyniki finansowe na tych transakcjach spowodowały straty finansowe.
„Magnezyty” w przesłanej mediom informacji powołują się na opinię wiceminister finansów Izabeli Leszczyny:
- Mając na uwadze zastrzeżenia dotyczące nieprzewidywalnego charakteru zmiany trendu umacniania się waluty polskiej należy przede wszystkim podkreślić, iż gwałtowne zmiany na rynkach finansowych niejako z definicji są trudno przewidywalne i nie poddają się standardowym metodom estymacji i prognozy. Dla wystąpienia zmienności tak wysokiej, jak zmienność odnotowana pod koniec 2008r, zwykle niezbędny jest czynnik systemowy. W przedmiotowym okresie był to kryzys, który rozpoczął się w roku 2008 po upadku banku inwestycyjnego Lehman Brothers.”
***
Zysk netto firmy w 2014 roku wyniósł 10 mln zł. Jako dywidenda wypłacone zostało 3,4 mln zł.